Powrót do DESA.PL
66 of Liczba obiektów: 86
66
Łukasz Korolkiewicz (1948) | "Żółty ręcznik", 1997
Estymacja:
80,000 zł - 120,000 zł
Sprzedane
80,000 zł
Aukcja na żywo
Sztuka Współczesna. Klasycy Awangardy po 1945
Artysta
Łukasz Korolkiewicz (1948)
Wymiary
136 x 190 cm
Opis
olej/płótno, 136 x 190 cm, sygnowany, datowany i opisany na odwrociu: 'ŁUKASZ KOROLKIEWICZ | 1997 | 'ŻÓŁTY RĘCZNIK'',

Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.


Korolkiewicz wypracował niezwykle oryginalny język wypowiedzi będący połączeniem fotorealistycznego obrazowania z neomodernizmem. Artysta rozpoczynał na Akademii Sztuk Pięknych, gdzie w 1971 obronił dyplom w pracowni Stefana Gierowskiego, a od 1980 wykładał. Jego pierwsze prace tworzone były w konwencji abstrakcji, niejednokrotnie malował niemal monochromatycznie. W latach 70. wraz z Ewą Kuryluk, Andrzejem Bielawskim i Janem Dobkowskim współtworzył Grupę Śmietanka. Wtedy też podróżował po Europie, co dało mu rozeznanie w aktualnych trendach obowiązujących w zachodniej sztuce.
W filmie „Łukasz Korolkiewicz. Portret artysty” malarz opowiadał o swojej twórczości: „Zacząłem się po prostu interesować konkretami: swoim otoczeniem, swoim życiem, swoimi znajomymi. Do tego mi niezwykle przydatny okazał się aparat fotograficzny. Robiłem wtedy setki, dziesiątki zdjęć, w bardzo różnych sytuacjach. Powolutku zacząłem przekształcać ten okres wymyślania i fantazjowania w sceny – jakoś kreowane, ale też bardzo realistyczne. Zaczęli się na tych obrazach pojawiać konkretni ludzie.
Ogromną cezurą w moim życiu było wprowadzenie stanu wojennego, tym bardziej że to się łączyło z przeniesieniem mojej osoby z Saskiej Kępy w samo centrum Warszawy, i moje malarstwo też się zmieniło. Wtedy zacząłem czerpać z atmosfery o wiele bardziej obiektywnej. Zacząłem studiować też sferę dziwnie miejską, z tą aurą rozpadu – bo wtedy Polska faktycznie się rozpadała, (…) a jednocześnie malowałem drugi nurt ludzi, którzy żyli w tej aurze, w zamkniętych wtedy domach. Wtedy życie społeczne i towarzyskie było czymś absolutnie fenomenalnym, ponieważ ludzie naprawdę się spotykali i rozmawiali ze sobą (…). Potem przyszły nowe czasy i postanowiłem troszkę zaczerpnąć oddechu”.
Aparat fotograficzny, za pomocą którego artysta zaczął dokumentować otaczającą go rzeczywistość, był również narzędziem konstruowania obrazu. W pewnym momencie malarz zaczął rzutować slajdy na płótno, dzięki czemu uzyskiwał zarysy przyszłych kompozycji. Kadrowość jego przedstawień często porównuje się do twórczości Edwarda Hoppera. O ile jednak wyobcowane postaci amerykańskiego malarza przeważnie przywołują skojarzenia z tęsknotą, malarstwo Korolkiewicza obfituje w ambiwalentne sytuacje, jest jakby zawieszeniem w rzeczywistości. Niecodzienną atmosferę wzmagają tu często powtarzane przez niego zabiegi: ucinanie fragmentów rzeczywistości, obecność luster, które odbijają obraz, jak również spiętrzanie kompozycji przez różnego rodzaju przejścia (np. w przypadku widoków wnętrz).
Korolkiewicz – wnikliwy obserwator, skupia uwagę na każdym detalu, wręcz mistrzowsko oddając jego szczegóły. Wyraźnie widać to przede wszystkim w pracach powstałych po wyjeździe artysty do Stanów Zjednoczonych pod koniec lat 80., po którym do kompozycji zaczął wprowadzać elementy masowej kultury, dopełniające krajobraz jego intymnych przedstawień. Początek dziesięciolecia markują jednak dzieła o smutniejszej tematyce, związanej z sytuacją w kraju. Przewija się w nich poczucie przygnębienia spowodowane wprowadzeniem stanu wojennego, Korolkiewicz pokazuje jego tragiczne wspólne doświadczenie. Jedną z bodaj najsłynniejszych prac tego okresu jest „13 grudnia 1981 rano”, pokazująca historyczną już transmisję z przemową generała Jaruzelskiego. W cyklu obrazów z tego okresu Korolkiewicz pokazywał często krzyże układane z kwiatów, kapliczki i puste, zaniedbane podwórka, które obecnie można czytać jako dojmujący dokument tamtych czasów.
Oprócz wszystkich wartości składowych malarstwa Korolkiewicza na pierwszy plan wysuwa się również kwestia kolorystyki, która od końca lat 70. stawała się coraz wyraźniejsza. W wielu wczesnych przedstawieniach dominuje nastrojowe światło i pewnego rodzaju błękitna poświata, co daje wrażenie oglądania starej fotografii. Późniejsze prace są niemal impresjonistycznie rozświetlone, uderzając feerią barw.
Łukasz Korolkiewicz to najważniejszy twórca malarstwa hiperrealistycznego w Polsce. Jego prace stanowią dokładne odwzorowanie obrazów zapisanych na kliszy fotograficznej, z pełnym spektrum załamań świetlnych, tak istotnych dla przywoływanego medium. W swoich kompozycjach artysta stara się jak najwierniej odwzorowywać otaczającą go rzeczywistość. Dla wielu jego malarstwo stanowi nie tylko dowód na wirtuozerię kunsztu i perfekcyjne opanowanie warsztatu malarskiego, ale także jest zapisem codzienności środowiska artystycznego i queerowego lat 70. i 80. W latach 70. wraz Andrzejem Bielawskim i Ewą Kuryluk tworzył grupę Śmietanka, zaangażowany był również w ruch artystyczny „O poprawę”. Otrzymał wiele nagród m.in. Nagrodę Komitetu Kultury Niezależnej oraz nagrodę im. Jana Cybisa (1991). W 2002 roku miał retrospektywną wystawę w Galerii Zachęta. Jego obrazy malowane w manierze fotorealizmu charakteryzują się pewną tajemniczością i efemerycznością. Stale powracającymi tematami są liczne autoportrety we wnętrzach lub ogrodach, sceny z życia codziennego własnych znajomych oraz przygnębiające, praskie podwórka.

Description:
"Yellow Towel", 1997
oil/canvas, 136 x 190 cm; signed, dated and titled on the reverse: 'LUKASZ KOROLKIEWICZ | 1997 | 'ZOLTY RECZNIK'', ,

Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Stan zachowania
0
Technika
olej/płótno
Sygnatura
sygnowany, datowany i opisany na odwrociu: 'ŁUKASZ KOROLKIEWICZ | 1997 | 'ŻÓŁTY RĘCZNIK''
Proweniencja
kolekcja prywatna, Polska
Literatura
0
Wystawiany
0