147
Piotr Lutyński (1962) | "Pisuar", 2004
Estymacja:
18,000 zł - 25,000 zł
Pominięte
Aukcja na żywo
Grażyna Kulczyk Collection. Awangarda
Artysta
Piotr Lutyński (1962)
Wymiary
62 x 29 x 30 cm
Kategoria
Opis
pisuar, siano, wydmuszka strusiego jaja, 62 x 29 x 30 cm, opisany u góry: 'Duchamp'
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
Symbioza między sztuką a naturą stała się głównym tematem twórczości Piotra Lutyńskiego. W swoich pracach artysta łączy abstrakcję ze światem fauny i flory, jednocześnie nie negując ich istoty. Sztuka w pracach pozostaje obiektem plastycznym, a natura zachowuje swój pierwotny charakter. To połączenie w świadomości Lutyńskiego pojawiło się na bardzo wczesnym etapie jego działalności artystycznej. Wpływ na to miała jego dorywcza praca w gospodarstwach rolnych na zachodzie Europy. Jako młody twórca z miasta znalazł się w zupełnie innym kontekście życia blisko natury, które samoistnie stało się inspiracją jego dzieł. Szczególna fascynacja dotyczyła zwierząt, które później wielokrotnie wykorzystywał w swoich instalacjach. Artysta nigdy jednak nie był nastawiony na ich wykorzystywanie, każdą z akcji planował w taki sposób, aby nie była krzywdząca dla zwierząt.
Jednocześnie Lutyński silnie osadzał swoją sztukę w kulturze, wykorzystując do tego ikoniczne dzieła mistrzów awangardy. Liczne nawiązania stanowiły artystyczny dialog, opierający się na szacunku względem tego, co wcześniejsze, ale także na chęci eksperymentowania i reinterpretowania zabiegów czy technik innych artystów. Przykładem tego typu działań była wystawa „Narodziny” z 2006, zorganizowana w Galerii Starmach. Jej motywem przewodnim była zmiana różnorodnych obiektów w ptasie gniazda, w których artysta umieścił jaja. Lutyński zdecydował się na stworzenie prac w formie ready-made, polegającej na wykorzystaniu przedmiotów codziennego użytku, ale osadzeniu ich w innym kontekście, niż ten, do którego zostały przeznaczone. W ten sposób zwyczajne obiekty nabierały nowego znaczenia. Technika ta była stosowana przez awangardę I połowy XX wieku i stała się impulsem do dyskusji o istocie, a także granicach sztuki. Lutyński w swoich dziełach wspomina działalność dadaistów i surrealistów, reinterpretując prace Meret Oppenheim czy Marcela Duchampa.
Dzieło „Pisuar” z 2004 także czerpało z tych nawiązań kulturowych. Instalacja ready-made składała się z pisuaru, w którym artysta umieścił gniazdo z ptasim jajem. Jednocześnie odwołał się do słynnej „Fontanny” Duchampa, która zaprezentowana na jednej z wystaw stała się obiektem kontrowersji i wzmożonej dyskusji nadającej nowy kształt i charakter, ale także spojrzenie na sztukę awangardową. Lutyński w swoim dziele połączył dwie perspektywy, pierwsza z nich stanowiła pewnego rodzaju hołd, uznanie dla przedwojennej awangardy, w drugiej, umieszczając w pisuarze jajo, sugerował nadejście nowego, które właśnie się wykluwa. Artysta wysuwał pewnego rodzaju postulat odejścia od tworzenia sztuki dla sztuki na rzecz zwrotu ku naturze.
Absolwent Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara w Zakopanem. W latach 1983-1990 studiował na Wydziale Pedagogiczno-Plastycznym Filii Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie. Mieszka i pracuje w Krakowie. Jego twórczość kształtowała się w środowisku starszych kolegów i przyjaciół – Andrzeja Szewczyka i Marka Chlandy. Lutyński, jako jeden z niewielu artystów młodszego pokolenia daje dowody twórczego przeżycia i fascynacji sztuką Tadeusza Kantora, a także abstrakcyjnym malarstwem Kazimierza Malewicza. Lutyński uprawia wielowątkową twórczość w zakresie malarstwa, instalacji przestrzennych oraz performansu. Jest grającym na skrzypcach liderem zespołu Rdzeń (obecnie w składzie: Piotr i Fryderyk Lutyński, Marek Kozica, Ewa Wiosna Libera, Zbigniew Libera oraz Adam Rzepecki), wykonującego na scenie muzykę improwizowaną (również do utworów poetyckich), a także animatorem projektu KR736EJ – zabytkowego autobusu-instalacji artystycznej, będącego objazdową sceną plenerową, kuchenką i miejscem noclegowym dla zespołu i towarzyszących mu gości . W projekcie KR736EJ zespół współpracował m.in. z Ryszardem Krynickim i Marcinem Świetlickim, a także z wieloma artystami wizualnymi i muzykami. Twórczość Lutyńskiego pod wieloma względami ujawnia cechy zwyczajowo wiązane z artystycznym środowiskiem Krakowa. Wyrażają się one w absolutyzacji (za Tadeuszem Kantorem) „przedmiotu biednego” w sztuce, pewnym rysem bohemicznym ( jak np. w projekcie wędrownej pracowni-miejsca spotkań artystów i pracy), a wreszcie w świadomym nawiązywaniu przez Lutyńskiego w aranżacjach wystaw do dusznego salonu mieszczańskiego z jego zużytymi dywanami, starymi meblami, czy myśliwskimi trofeami. Dzieła Lutyńskiego mogą być malarstwem abstrakcyjnym, teatralną instalacją albo surrealistycznym montażem, zgodnie z powiedzeniem Lautréamonta, że sztuka to spotkanie na stole prosektoryjnym maszyny do szycia i parasola. Jednak to, co szczególnie wyróżnia artystę to jego stosunek do natury i kultury – ustanowienie w swojej twórczości szczególnej relacji pomiędzy światem człowieka (sztuką) i istotami nieludzkimi. Lutyński na wystawach konfrontował żywe zwierzęta ze swoimi obrazami. Kury wystąpiły na wystawie „Świetlani przewodnicy” Galerii Potocka w Krakowie 1997 roku, konie w krakowskiej Alchemiii na wystawie „Pomiędzy koniem a obrazem” (2003). Inne projekty Lutyńskiego to m.in. „Ptasia Kolumna” w Galerii Bunkier Sztuki w Krakowie (2003), czy „Muzyka dla ryb” w Galerii Foksal w Warszawie (2005). W jego pracach pojawiały się w kontekście olejnych płócien znaczące materiały: słoma, drewno, wosk, zasuszone owady, ptasie jaja. Dla Lutyńskiego rzeczywistość obrazu abstrakcyjnego i świata zwierząt przeniknięta jest tą samą uniwersalną energią. „Sztuczność” sztuki i „życiowość” życia są tak samo realne i w tym myśleniu artysta bliski jest wielu przedstawicielom konstruktywistycznej awangardy z początku ubiegłego wieku. Lutyński jawi się zarazem pionierem „sztuki antropocenu”, tak rozpowszechnionej w najmłodszym pokoleniu artystycznym, która uprawiał od początku lat 90. XX wieku. Artysta miał wiele wystaw indywidualnych i brał udział w licznych wystawach zbiorowych. Jego dotychczasową twórczość podsumowała wystawa w Galerii Bunkier Sztuki w Krakowie w 2020 roku, do której został wydany obszerny katalog.
Description:
"Urinal", 2004
urinal, hay, ostrich egg shell, 62 x 29 x 30 cm; , described at the top: 'Duchamp',
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
Symbioza między sztuką a naturą stała się głównym tematem twórczości Piotra Lutyńskiego. W swoich pracach artysta łączy abstrakcję ze światem fauny i flory, jednocześnie nie negując ich istoty. Sztuka w pracach pozostaje obiektem plastycznym, a natura zachowuje swój pierwotny charakter. To połączenie w świadomości Lutyńskiego pojawiło się na bardzo wczesnym etapie jego działalności artystycznej. Wpływ na to miała jego dorywcza praca w gospodarstwach rolnych na zachodzie Europy. Jako młody twórca z miasta znalazł się w zupełnie innym kontekście życia blisko natury, które samoistnie stało się inspiracją jego dzieł. Szczególna fascynacja dotyczyła zwierząt, które później wielokrotnie wykorzystywał w swoich instalacjach. Artysta nigdy jednak nie był nastawiony na ich wykorzystywanie, każdą z akcji planował w taki sposób, aby nie była krzywdząca dla zwierząt.
Jednocześnie Lutyński silnie osadzał swoją sztukę w kulturze, wykorzystując do tego ikoniczne dzieła mistrzów awangardy. Liczne nawiązania stanowiły artystyczny dialog, opierający się na szacunku względem tego, co wcześniejsze, ale także na chęci eksperymentowania i reinterpretowania zabiegów czy technik innych artystów. Przykładem tego typu działań była wystawa „Narodziny” z 2006, zorganizowana w Galerii Starmach. Jej motywem przewodnim była zmiana różnorodnych obiektów w ptasie gniazda, w których artysta umieścił jaja. Lutyński zdecydował się na stworzenie prac w formie ready-made, polegającej na wykorzystaniu przedmiotów codziennego użytku, ale osadzeniu ich w innym kontekście, niż ten, do którego zostały przeznaczone. W ten sposób zwyczajne obiekty nabierały nowego znaczenia. Technika ta była stosowana przez awangardę I połowy XX wieku i stała się impulsem do dyskusji o istocie, a także granicach sztuki. Lutyński w swoich dziełach wspomina działalność dadaistów i surrealistów, reinterpretując prace Meret Oppenheim czy Marcela Duchampa.
Dzieło „Pisuar” z 2004 także czerpało z tych nawiązań kulturowych. Instalacja ready-made składała się z pisuaru, w którym artysta umieścił gniazdo z ptasim jajem. Jednocześnie odwołał się do słynnej „Fontanny” Duchampa, która zaprezentowana na jednej z wystaw stała się obiektem kontrowersji i wzmożonej dyskusji nadającej nowy kształt i charakter, ale także spojrzenie na sztukę awangardową. Lutyński w swoim dziele połączył dwie perspektywy, pierwsza z nich stanowiła pewnego rodzaju hołd, uznanie dla przedwojennej awangardy, w drugiej, umieszczając w pisuarze jajo, sugerował nadejście nowego, które właśnie się wykluwa. Artysta wysuwał pewnego rodzaju postulat odejścia od tworzenia sztuki dla sztuki na rzecz zwrotu ku naturze.
Absolwent Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara w Zakopanem. W latach 1983-1990 studiował na Wydziale Pedagogiczno-Plastycznym Filii Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie. Mieszka i pracuje w Krakowie. Jego twórczość kształtowała się w środowisku starszych kolegów i przyjaciół – Andrzeja Szewczyka i Marka Chlandy. Lutyński, jako jeden z niewielu artystów młodszego pokolenia daje dowody twórczego przeżycia i fascynacji sztuką Tadeusza Kantora, a także abstrakcyjnym malarstwem Kazimierza Malewicza. Lutyński uprawia wielowątkową twórczość w zakresie malarstwa, instalacji przestrzennych oraz performansu. Jest grającym na skrzypcach liderem zespołu Rdzeń (obecnie w składzie: Piotr i Fryderyk Lutyński, Marek Kozica, Ewa Wiosna Libera, Zbigniew Libera oraz Adam Rzepecki), wykonującego na scenie muzykę improwizowaną (również do utworów poetyckich), a także animatorem projektu KR736EJ – zabytkowego autobusu-instalacji artystycznej, będącego objazdową sceną plenerową, kuchenką i miejscem noclegowym dla zespołu i towarzyszących mu gości . W projekcie KR736EJ zespół współpracował m.in. z Ryszardem Krynickim i Marcinem Świetlickim, a także z wieloma artystami wizualnymi i muzykami. Twórczość Lutyńskiego pod wieloma względami ujawnia cechy zwyczajowo wiązane z artystycznym środowiskiem Krakowa. Wyrażają się one w absolutyzacji (za Tadeuszem Kantorem) „przedmiotu biednego” w sztuce, pewnym rysem bohemicznym ( jak np. w projekcie wędrownej pracowni-miejsca spotkań artystów i pracy), a wreszcie w świadomym nawiązywaniu przez Lutyńskiego w aranżacjach wystaw do dusznego salonu mieszczańskiego z jego zużytymi dywanami, starymi meblami, czy myśliwskimi trofeami. Dzieła Lutyńskiego mogą być malarstwem abstrakcyjnym, teatralną instalacją albo surrealistycznym montażem, zgodnie z powiedzeniem Lautréamonta, że sztuka to spotkanie na stole prosektoryjnym maszyny do szycia i parasola. Jednak to, co szczególnie wyróżnia artystę to jego stosunek do natury i kultury – ustanowienie w swojej twórczości szczególnej relacji pomiędzy światem człowieka (sztuką) i istotami nieludzkimi. Lutyński na wystawach konfrontował żywe zwierzęta ze swoimi obrazami. Kury wystąpiły na wystawie „Świetlani przewodnicy” Galerii Potocka w Krakowie 1997 roku, konie w krakowskiej Alchemiii na wystawie „Pomiędzy koniem a obrazem” (2003). Inne projekty Lutyńskiego to m.in. „Ptasia Kolumna” w Galerii Bunkier Sztuki w Krakowie (2003), czy „Muzyka dla ryb” w Galerii Foksal w Warszawie (2005). W jego pracach pojawiały się w kontekście olejnych płócien znaczące materiały: słoma, drewno, wosk, zasuszone owady, ptasie jaja. Dla Lutyńskiego rzeczywistość obrazu abstrakcyjnego i świata zwierząt przeniknięta jest tą samą uniwersalną energią. „Sztuczność” sztuki i „życiowość” życia są tak samo realne i w tym myśleniu artysta bliski jest wielu przedstawicielom konstruktywistycznej awangardy z początku ubiegłego wieku. Lutyński jawi się zarazem pionierem „sztuki antropocenu”, tak rozpowszechnionej w najmłodszym pokoleniu artystycznym, która uprawiał od początku lat 90. XX wieku. Artysta miał wiele wystaw indywidualnych i brał udział w licznych wystawach zbiorowych. Jego dotychczasową twórczość podsumowała wystawa w Galerii Bunkier Sztuki w Krakowie w 2020 roku, do której został wydany obszerny katalog.
Description:
"Urinal", 2004
urinal, hay, ostrich egg shell, 62 x 29 x 30 cm; , described at the top: 'Duchamp',
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Technika
pisuar, siano, wydmuszka strusiego jaja
Sygnatura
opisany u góry: 'Duchamp'
Proweniencja
zakup bezpośrednio od artysty
Literatura
Paweł Leszkowicz, GK Collection #1, Poznań 2007, s. 146 (il.)
Wystawiany
„GK Collection #1", Art Stations, Poznań, 18.03-17.06.2007