58
Kajetan Sosnowski | Z cyklu "Katalipomena", 1978
Estymacja:
50,000 zł - 70,000 zł
Sprzedane
45,000 zł
Aukcja na żywo
Sztuka Współczesna. Klasycy awangardy po 1945
Artysta
Kajetan Sosnowski (1913 - 1987)
Wymiary
110 x 111 cm
Kategoria
Opis
technika własna/płótno, 110 x 111 cm, datowany i opisany na blejtramie: 'z cyklu "Metalepsis" 1978 110 x 110'
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 18%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
"Ideałem dla malarza, jak niegdyś dla Rilkego, staje się niewidzialne, czyli to, co dla malarza jest niemożliwe".
Arnold Słucki, Poemat o świetle (O malarstwie Kajetana Sosnowskiego), "Życie Literackie", nr 27, 1965
Malarstwo Kajetana Sosnowskiego posiada bez wątpienia walor ponadczasowości. Zagadnienia, które podejmował nie straciły na swej aktualności dzięki obiektywnym podstawom, na których artysta oparł swoje malarstwo. Tym, co je charakteryzuje, jest nierozerwalny związek z różnymi dziedzinami nauk ścisłych: fizyką, matematyką, chemią. W jedynej rzetelnej publikacji, starającej się ująć dokonania artysty w określone ramy i szerszy kontekst, Bożena Kowalska pisze: "Sosnowski, poszukujący we wszystkim racjonalnego ziarna, z nauki czerpał inspiracje dla swojej sztuki i starał się ją oprzeć na tym co najpewniejsze: fundamencie wiedzy. Nie znaczy to, by całkowicie negował rolę intuicji. Tym niemniej utrzymywał, że dzieło sztuki tylko wtedy jest prawdziwe, więc godne akceptacji, gdy da się jego sens, jego koncepcję, sposób budowy kompozycyjnej i zastosowanie w nim takiego a nie innego koloru uzasadnić logicznie, rozumowo" (Bożena Kowalska, Kajetan Sosnowski 1913-1987. W poszukiwaniu prawdy, Łódź 2013, s. 10). Formalnie, wyrosłe na gruncie sztuki abstrakcyjnej, malarstwo Kajetana Sosnowskiego, mimo że powstające w dopiero co otrząsającej się z absurdu socrealizmu rzeczywistości, wpisało się w aktualne poszukiwania artystów europejskich, które określić można najogólniej jako nurt sztuki scjentystycznej. Do jej przejawów zaliczyć można przede wszystkim rozkwit abstrakcji geometrycznej, w Europie Zachodniej uznany za wiodącą tendencję już od drugiej połowy lat 40., wspierany zarówno przez instytucje prywatne, jak i państwowe oraz krytyków sztuki. Jednym z największych jej protagonistów był Michael Seuphor, który stał na stanowisku, że sztuka abstrakcyjna jest jedyną formą wypowiedzi artystycznej, która odpowiada współczesności i potrzebom odbiorcy żyjącego "technicznym rytmem dzisiejszego dnia". Bogatej refleksji artystycznej towarzyszyła głęboka refleksja teoretyczna publikowana w formie erudycyjnych, filozoficznych esejów w katalogach wystaw czy manifestów grup artystycznych.
Kajetan Sosnowski związki z wszelką figuratywnością zerwał definitywnie już w latach 50. Pierwszym, w pełni dojrzałym cyklem, zapowiadającym kierunek jego dalszych poszukiwań były "Obrazy puste", w których starał się uchwycić istotę światła, malując zjawisko jako takie - emanujące z wnętrza obrazu. Cykl monochromatycznych płócien prześwietlonych strumieniem światła o nieznanym pochodzeniu wpisuje się w poszukiwania bliskie takim artystom jak chociażby Yves Klein czy Lucio Fontana. W kolejnym cyklu "Poliptyki", oscylującym wokół zagadnienia barwy, podejmuje Sosnowski wątek dialektyki pomiędzy sztuką a nauką. Wchodzi w obszar badań nad wartościami energetycznymi barw, gdzie prawda malarska skonfrontowana zostaje z prawdą naukową. W serii "Poliptyków" - jednobarwnych płaszczyzn obrazów zestawionych na kształt wieloskrzydłowych ołtarzy - podejmuje próbę zilustrowania fizycznego stwierdzenia, że barwy zimne emitujące promieniowanie świetlne o krótszej długości fal i większej częstotliwości drgań mają wyższą wartość energetyczną niż barwy ciepłe. Jeszcze głębiej na grunt nauki wkracza artysta w "Obrazach chemicznych", które pokrywa tlenkiem kobaltu zmieniającym właściwości pod wpływem warunków atmosferycznych i przyjmującym barwę w skali od błękitu do różu w zależności od stopnia wilgotności powietrza. Kolejnym cyklem, zapowiadającym długą fascynację podjętą tematyką, jest "Katalipomena". Równocześnie jest to seria prac bliższa refleksji humanistycznej aniżeli naukowej: "W innych jeszcze rejonach myśli i wyobraźni szukał Kajetan istoty prawdy, gdy w 1975 roku zaczął tworzyć płótna szyte - ‘Katalipomena’. Te nowe obrazy były niezwykle proste: surowe płótno lniane o wyraźnej strukturze wątku i osnowy ciął artysta skośnie i zszywał w taki sposób, by kierunki biegu struktury na dwóch częściach tkaniny zderzały się na linii szwu pod kątem. Intencja artysty u źródła tej koncepcji była ekologiczna, ale Sosnowski sięgał zawsze myślą dalej, do głębszej istoty zjawiska. Tu także. W ‘Katalipomena’ - jeszcze bliższych naturze, choć w innym sensie niż obrazy chemiczne - ważnym czynnikiem wyobrażeniowym był czas, czwarty ukryty wymiar. Ten czas wstecz, w którym rozwijały się i kwitły w słońcu i deszczu rośliny lnu, kiedy później były zbierane przez ludzi i przerabiane aż stały się przędzą i wytkanym płótnem. Ale też i ten czas wprzód, kiedy stworzone z płótna obrazy będą pokrywać się kurzem, płowieć aż do zetlenia i pełnej destrukcji. Ta faza twórczości Kajetana, stosunkowo krótka, bo zakończona już w 1977, choć zawarta w niej refleksja sięgała do niezdefiniowanego i nie wyjaśnionego do końca przez naukę zjawiska czasu, więcej miała cech poetyckiej zadumy, niż zaangażowania intelektualnego" (op. cit., s. 12).
Koncepcja "Katalipomeny" znalazła swe rozwinięcie w realizowanym przez artystę do końca życia cyklu "Układów równowartościowych", gdzie romantyczna refleksja oparta została na racjonalnym fundamencie matematycznym. Obrazy z tego cyklu szyte są czasem z rożnych, czasem z jednolitych kolorem fragmentów materiałów. Początkowo proste - dzielone na równe polem cztery lub pięć trójkątnych części, z czasem ulegają komplikacji - pojawia się dodatkowy element równowartościowy powierzchnią, ale rozbity na wiele małych wykrojów rozproszonych w różnych partiach układu. W późniejszym okresie także kształt poszczególnych elementów ulegnie zmianom - pojawią się prostokąty czy kompozycje skupione wokół umieszczonego centralnie owalu.
Studia odbył w warszawskiej ASP w pracowni Tadeusza Pruszkowskiego i Wojciecha Jastrzębowskiego w latach 1934-39. Zainteresowanie rozwojem nauk ścisłych (światem “awizualnym" - jak mówił sam artysta), studia nad zjawiskami barwnymi, przestrzennymi i świetlnymi zaowocowały pracami łączonymi przeważnie w serie. W roku 1969 artysta otrzymał Nagrodę Krytyki Artystycznej im. Cypriana Kamila Norwida.
Description:
From the series: "Katalipomena", 1978
mixed media/canvas, 110 x 111 cm; dated and described on the stretcher: 'z cyklu "Metalepsis" 1978 110 x 110'
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 18 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 18%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
"Ideałem dla malarza, jak niegdyś dla Rilkego, staje się niewidzialne, czyli to, co dla malarza jest niemożliwe".
Arnold Słucki, Poemat o świetle (O malarstwie Kajetana Sosnowskiego), "Życie Literackie", nr 27, 1965
Malarstwo Kajetana Sosnowskiego posiada bez wątpienia walor ponadczasowości. Zagadnienia, które podejmował nie straciły na swej aktualności dzięki obiektywnym podstawom, na których artysta oparł swoje malarstwo. Tym, co je charakteryzuje, jest nierozerwalny związek z różnymi dziedzinami nauk ścisłych: fizyką, matematyką, chemią. W jedynej rzetelnej publikacji, starającej się ująć dokonania artysty w określone ramy i szerszy kontekst, Bożena Kowalska pisze: "Sosnowski, poszukujący we wszystkim racjonalnego ziarna, z nauki czerpał inspiracje dla swojej sztuki i starał się ją oprzeć na tym co najpewniejsze: fundamencie wiedzy. Nie znaczy to, by całkowicie negował rolę intuicji. Tym niemniej utrzymywał, że dzieło sztuki tylko wtedy jest prawdziwe, więc godne akceptacji, gdy da się jego sens, jego koncepcję, sposób budowy kompozycyjnej i zastosowanie w nim takiego a nie innego koloru uzasadnić logicznie, rozumowo" (Bożena Kowalska, Kajetan Sosnowski 1913-1987. W poszukiwaniu prawdy, Łódź 2013, s. 10). Formalnie, wyrosłe na gruncie sztuki abstrakcyjnej, malarstwo Kajetana Sosnowskiego, mimo że powstające w dopiero co otrząsającej się z absurdu socrealizmu rzeczywistości, wpisało się w aktualne poszukiwania artystów europejskich, które określić można najogólniej jako nurt sztuki scjentystycznej. Do jej przejawów zaliczyć można przede wszystkim rozkwit abstrakcji geometrycznej, w Europie Zachodniej uznany za wiodącą tendencję już od drugiej połowy lat 40., wspierany zarówno przez instytucje prywatne, jak i państwowe oraz krytyków sztuki. Jednym z największych jej protagonistów był Michael Seuphor, który stał na stanowisku, że sztuka abstrakcyjna jest jedyną formą wypowiedzi artystycznej, która odpowiada współczesności i potrzebom odbiorcy żyjącego "technicznym rytmem dzisiejszego dnia". Bogatej refleksji artystycznej towarzyszyła głęboka refleksja teoretyczna publikowana w formie erudycyjnych, filozoficznych esejów w katalogach wystaw czy manifestów grup artystycznych.
Kajetan Sosnowski związki z wszelką figuratywnością zerwał definitywnie już w latach 50. Pierwszym, w pełni dojrzałym cyklem, zapowiadającym kierunek jego dalszych poszukiwań były "Obrazy puste", w których starał się uchwycić istotę światła, malując zjawisko jako takie - emanujące z wnętrza obrazu. Cykl monochromatycznych płócien prześwietlonych strumieniem światła o nieznanym pochodzeniu wpisuje się w poszukiwania bliskie takim artystom jak chociażby Yves Klein czy Lucio Fontana. W kolejnym cyklu "Poliptyki", oscylującym wokół zagadnienia barwy, podejmuje Sosnowski wątek dialektyki pomiędzy sztuką a nauką. Wchodzi w obszar badań nad wartościami energetycznymi barw, gdzie prawda malarska skonfrontowana zostaje z prawdą naukową. W serii "Poliptyków" - jednobarwnych płaszczyzn obrazów zestawionych na kształt wieloskrzydłowych ołtarzy - podejmuje próbę zilustrowania fizycznego stwierdzenia, że barwy zimne emitujące promieniowanie świetlne o krótszej długości fal i większej częstotliwości drgań mają wyższą wartość energetyczną niż barwy ciepłe. Jeszcze głębiej na grunt nauki wkracza artysta w "Obrazach chemicznych", które pokrywa tlenkiem kobaltu zmieniającym właściwości pod wpływem warunków atmosferycznych i przyjmującym barwę w skali od błękitu do różu w zależności od stopnia wilgotności powietrza. Kolejnym cyklem, zapowiadającym długą fascynację podjętą tematyką, jest "Katalipomena". Równocześnie jest to seria prac bliższa refleksji humanistycznej aniżeli naukowej: "W innych jeszcze rejonach myśli i wyobraźni szukał Kajetan istoty prawdy, gdy w 1975 roku zaczął tworzyć płótna szyte - ‘Katalipomena’. Te nowe obrazy były niezwykle proste: surowe płótno lniane o wyraźnej strukturze wątku i osnowy ciął artysta skośnie i zszywał w taki sposób, by kierunki biegu struktury na dwóch częściach tkaniny zderzały się na linii szwu pod kątem. Intencja artysty u źródła tej koncepcji była ekologiczna, ale Sosnowski sięgał zawsze myślą dalej, do głębszej istoty zjawiska. Tu także. W ‘Katalipomena’ - jeszcze bliższych naturze, choć w innym sensie niż obrazy chemiczne - ważnym czynnikiem wyobrażeniowym był czas, czwarty ukryty wymiar. Ten czas wstecz, w którym rozwijały się i kwitły w słońcu i deszczu rośliny lnu, kiedy później były zbierane przez ludzi i przerabiane aż stały się przędzą i wytkanym płótnem. Ale też i ten czas wprzód, kiedy stworzone z płótna obrazy będą pokrywać się kurzem, płowieć aż do zetlenia i pełnej destrukcji. Ta faza twórczości Kajetana, stosunkowo krótka, bo zakończona już w 1977, choć zawarta w niej refleksja sięgała do niezdefiniowanego i nie wyjaśnionego do końca przez naukę zjawiska czasu, więcej miała cech poetyckiej zadumy, niż zaangażowania intelektualnego" (op. cit., s. 12).
Koncepcja "Katalipomeny" znalazła swe rozwinięcie w realizowanym przez artystę do końca życia cyklu "Układów równowartościowych", gdzie romantyczna refleksja oparta została na racjonalnym fundamencie matematycznym. Obrazy z tego cyklu szyte są czasem z rożnych, czasem z jednolitych kolorem fragmentów materiałów. Początkowo proste - dzielone na równe polem cztery lub pięć trójkątnych części, z czasem ulegają komplikacji - pojawia się dodatkowy element równowartościowy powierzchnią, ale rozbity na wiele małych wykrojów rozproszonych w różnych partiach układu. W późniejszym okresie także kształt poszczególnych elementów ulegnie zmianom - pojawią się prostokąty czy kompozycje skupione wokół umieszczonego centralnie owalu.
Studia odbył w warszawskiej ASP w pracowni Tadeusza Pruszkowskiego i Wojciecha Jastrzębowskiego w latach 1934-39. Zainteresowanie rozwojem nauk ścisłych (światem “awizualnym" - jak mówił sam artysta), studia nad zjawiskami barwnymi, przestrzennymi i świetlnymi zaowocowały pracami łączonymi przeważnie w serie. W roku 1969 artysta otrzymał Nagrodę Krytyki Artystycznej im. Cypriana Kamila Norwida.
Description:
From the series: "Katalipomena", 1978
mixed media/canvas, 110 x 111 cm; dated and described on the stretcher: 'z cyklu "Metalepsis" 1978 110 x 110'
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 18 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Technika
technika własna/płótno
Sygnatura
datowany i opisany na blejtramie: 'z cyklu "Metalepsis" 1978 110 x 110'