Powrót do DESA.PL
14 of Liczba obiektów: 59
14
Maria Melania Mutermilch Mela Muter | Projekt okładki pisma "Le Monde" (recto) / Robotnicy nad brzegiem Sekwany w Paryżu (verso), około 1926-28
Estymacja:
20,000 zł - 30,000 zł
Sprzedane
20,000 zł
Aukcja na żywo
Sztuka Dawna. Prace na Papierze
Wymiary
43,8 x 32,1 cm
Opis
akwarela, długopis, tusz/papier, 43,8 x 32,1 cm, sygnowany p.d.: 'Muter.',

Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.


Nierozpoznana wciąż należycie działalność ilustratorska Meli Muter wiąże się ściśle z jej znajomością z Henrim Barbusse’em, pisarzem i członkiem Francuskiej Partii Komunistycznej. Muter poznała go wiosną 1918 za pośrednictwem jej ukochanego, Raymonda Lefebvre’a – intelektualisty i działacza lewicowego. W 1921, na zaproszenie Barbusse’a, wyjechała do Trayas, gdzie szukała ukojenia po nagłej stracie kochanka. Jeszcze w tym samym roku zaczęła tworzyć ilustracje do wydawanego przez Barbusse’a pisma – „Clarté” Jej kompozycje pojawiały się wówczas w towarzystwie prac takich twórców jak Picasso, Lothe, Orloff czy Foujita. Jak podają źródła, Mela używała w tym czasie często pseudonimu, ukrywając się pod enigmatycznym imieniem „Dorian” (według Meli Muter (Maria Melania Mutermilch 1876-1967). Kolekcja Bolesława i Liny Nawrockich, katalog wystawy, Muzeum Narodowe w Warszawie, Warszawa 1994, s. 13). Sam Barbusse pojawia się około 1920 jako model na przynajmniej kilku rysunkach i jednym znanym obrazie olejnym z kolekcji prywatnej. Muter w czerwcu 1926 podjęła kolejną artystyczną kolaborację z wydawanym przez niego pismem, ukazującym się pod tytułem „Le Monde”. Współpraca ta trwała przez kolejne dwa lata. Prezentowany projekt okładki tegoż czasopisma pod względem ikonograficznym wpisuje się w szeroko eksplorowaną przez malarkę w latach 20. tematykę społeczną. Jest to bowiem czas, w którym Muter wielokrotnie powraca do motywów paryskich ulic czy widoków portów morskich, a przede wszystkim także tych rzecznych, jak chociażby paryski La Villette. Równie często maluje i szkicuje nabrzeża przepływającej przez Paryż Sekwany, ukazując zgromadzonych tam robotników i przechodniów. Siłą rzeczy, ze względu na profil zarówno „Clarté”, jak i „Le Monde”, stworzone dla nich ilustracje Meli miały zapewne analogiczny, pacyfistyczno-proletariacki charakter.
Urodziła się w żydowskiej rodzinie kupieckiej w Warszawie jako Maria Melania Klingsland. W 1899 roku wyszła za mąż za pisarza i działacza socjalistycznego Michała Mutermilcha. Z tego związku przyszedł na świat jej jedyny syn, Andrzej. Już pod koniec XIX stulecia uczęszczała do Prywatnej Szkoły Malarstwa i Rysunku Miłosza Kotarbińskiego. W 1901 cała rodzina wyjechała do Paryża, gdzie Muter otworzyła własną pracownię i kontynuowała naukę w Académie de la Grande Chaumiere i Académie Colarossi. Do wybuchu I wojny światowej artystka intensywnie malowała, brała udział w licznych wystawach i podróżowała, szczególnie chętnie do Bretanii, a także do Hiszpanii. Nawiązała także romans z Leopoldem Staffem. Wojnę spędziła właśnie na północy Francji. Po jej zakończeniu powróciła do Paryża. W późniejszym czasie towarzyszyła synowi chorującemu na gruźlicę kości podczas pobytów w sanatoriach, gdzie poznała Raymonda Lefebvre’a, z którym połączyło ją silne uczucie. Koniec drugiej dekady XX wieku to traumatyczne dla Muter wydarzenia – rozwód z mężem oraz śmierć kochanka.

Okres międzywojenny to czas największego rozwoju jej kariery. Muter stała się wówczas wziętą portrecistką tworzącą na zamówienia artystów, pisarzy, polityków i paryskiej arystokracji. Na początku lat 20. uległa na krótki moment wpływom kubizmu, po raz pierwszy wyjechała na Lazurowe Wybrzeże, przeszła na katolicyzm i przeżyła niespodziewaną śmierć syna. Malowała nie tylko portrety, ale także pejzaże i martwe natury. Stworzyła własny, oryginalny styl, operując charakterystyczną, impastową fakturą i właściwą sobie ekspresyjną stylistyką. Podczas II wojny światowej ukrywała się na południu Francji, początkowo w Villeneuve-les-Avignon, a następnie już w samym Awinionie. Z tego czasu pochodzą liczne krajobrazy i symboliczne sceny religijne rozgrywające się na tle doliny Rodanu. Po powrocie do Paryża Muter stopniowo zaczęła popadać w zapomnienie. Jej spuścizna została na nowo odkryta w latach 60. przez Linę i Bolesława Nawrockich, a spopularyzowana przez głośne wystawy w kolońskiej Galerie Gmurzyńska, a także dzięki prezentacji w warszawskim Muzeum Narodowym w 1994 roku.

Description:
Cover design for "Le Monde" (recto) / Workers on the banks of Seine in Paris (verso), circa 1926-28
watercolour, pen, ink/paper, 43.8 x 32.1 cm; signed at the bottom right: 'Muter.',

Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.

Technika
akwarela, długopis, tusz/papier
Sygnatura
sygnowany p.d.: 'Muter.'
Proweniencja
spuścizna po artystce; Galerie Gmurzynska, Kolonia; kolekcja prywatna, Europa
Literatura
0
Wystawiany
0