6104
Stanisław Czajkowski | Widok na Wawel, 1941
Cena wywoławcza: 22,000 zł
Estymacja:
25,000 zł - 35,000 zł
Zakończone
Aukcja online
Wawel, Sukiennice i Barbakan. Kraków i klasycy sztuki dawnej
Wymiary
84 x 69 cm
Kategoria
Opis
olej/tektura, 84 x 69 cm, sygnowany i datowany l.d.: 'STANISŁAW CZAJKOWSKI | 1941.',
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
„Pejzaż jest duszą ziemi, na której człowiek się rodzi i umiera i którą poniekąd stwarza. Dusza ta jest bogata, jak bywa bogata odmiana pogody przez cały rok i od rana do wieczora przez dzień cały. Pejzaż króluje w każdej sztuce: w malarstwie, literaturze i muzyce” (cyt. za: Stanisław Czajkowski, 1878-1954, katalog wystawy pośmiertnej, red. Barbara Mitschein, CBWA Zachęta w Warszawie, Warszawa 1980, s. 2). Tak pisał w czerwcu 1954, w liście do swoich studentów tuż przed wyjazdem na plener malarski do Sandomierza siedemdziesięciosześcioletni artysta. Choć jest to dojrzałego malarza u kresu życia, to znakomicie odzwierciedla wartości, którym hołdował już od początku swojej kariery. Pejzaż zawsze był dla Czajkowskiego odzwierciedleniem ludzkiej duszy. Był odbiciem zawartych w niej idei, żądzy i płomiennych namiętności. Był także, co chyba najważniejsze, obrazem wnętrza samego twórcy. Działo się to na początku XX wieku, gdy pejzaż wyrażał w swojej strukturze sedno symbolistycznych wartości epoki. Artysta kultywował tę wzniosłą tradycję w dwudziestoleciu międzywojennym i jeszcze później, nawet po wojnie, nie ulegając zmieniającym się trendom i modom.
W słowach Czajkowskiego ujawnia się silna więź z ojczystą ziemią i rdzennym krajobrazem. To unikalne połączenie z lokalną przestrzenią wynikało zapewne ze znajomości artysty z Janem Stanisławskim. To ten mistrz młodopolskiego pejzażu zaszczepił w swoich studentach miłość do tego gatunku malarskiego. Wyprowadzał ich z murów krakowskiej Akademii na plenery, podczas których zwykł często mawiać „malujcie, panowie, polską wieś, bo może za kilka lat jej nie będzie”. W twórczości Czajkowskiego pejzaż odgrywa niewątpliwie dominującą rolę. Wielokrotnie w jego strukturze pojawia się architektura – niemy świadek obecności człowieka. Sama sylwetka ludzka w dużej mierze zostaje sprowadzona do stosunkowo drobnego sztafażu, zauważalnego, lecz w żadnym wypadku nie wiodącego. Natura jest w kompozycjach artysty wszechwładną królową, uzurpatorką roszczącą sobie prawo do zawłaszczenia większej części przedstawienia.
Stanisław Czajkowski studiował w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, którą ukończył w 1902 roku. Wówczas, jako młody twórca przyjęty został do Towarzystwa Artystów Polskich "Sztuka". Naukę kontynuował w Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, gdzie mieszkał jego brat Józef, także malarz oraz wielka i niespełniona miłość Olgi Boznańskiej. Przebywając w Paryżu uczęszczał do Académie Julian. Odbył wiele podróży artystycznych po Europie. Odwiedzał też różne regiony Polski czego świadectwem są pejzaże z Kazimierza Dolnego nad Wisłą, Woli Radziszowskiej, Wileńszczyzny czy Podhala. Przyjaźnił się z najwybitniejszymi postaciami świata artystycznego, zarówno Krakowa, jak i Paryża. Był uczestnikiem słynnego wesela Lucjana Rydla, opisanego przez Stanisława Wyspiańskiego w dramacie "Wesele". Tadeusz Boy-Żeleński utożsamiał go z postacią Nosa. Artysta wyszedł ze szkoły Jana Stanisławskiego, który zaszczepił w nim zamiłowanie do pejzażu ojczystego. Czajkowski stał się w pewnym stopniu kontynuatorem ideologicznej spuścizny swojego mistrza. Posługiwał się intensywną kolorystyką i zamaszystymi pociągnięciami pędzla. Tworzył nastrojowe widoki, w których utrwalał malownicze zakątki Polski i nie tylko. Na przełomie roku 1980 i 1981 w murach warszawskiej Zachęty odbyła się wystawa pośmiertna prac artysty.
Description:
View of the Wawel, 1941
oil/paperboard, 84 x 69 cm; signed and dated lower left: 'STANISLAW CZAJKOWSKI | 1941.',
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
„Pejzaż jest duszą ziemi, na której człowiek się rodzi i umiera i którą poniekąd stwarza. Dusza ta jest bogata, jak bywa bogata odmiana pogody przez cały rok i od rana do wieczora przez dzień cały. Pejzaż króluje w każdej sztuce: w malarstwie, literaturze i muzyce” (cyt. za: Stanisław Czajkowski, 1878-1954, katalog wystawy pośmiertnej, red. Barbara Mitschein, CBWA Zachęta w Warszawie, Warszawa 1980, s. 2). Tak pisał w czerwcu 1954, w liście do swoich studentów tuż przed wyjazdem na plener malarski do Sandomierza siedemdziesięciosześcioletni artysta. Choć jest to dojrzałego malarza u kresu życia, to znakomicie odzwierciedla wartości, którym hołdował już od początku swojej kariery. Pejzaż zawsze był dla Czajkowskiego odzwierciedleniem ludzkiej duszy. Był odbiciem zawartych w niej idei, żądzy i płomiennych namiętności. Był także, co chyba najważniejsze, obrazem wnętrza samego twórcy. Działo się to na początku XX wieku, gdy pejzaż wyrażał w swojej strukturze sedno symbolistycznych wartości epoki. Artysta kultywował tę wzniosłą tradycję w dwudziestoleciu międzywojennym i jeszcze później, nawet po wojnie, nie ulegając zmieniającym się trendom i modom.
W słowach Czajkowskiego ujawnia się silna więź z ojczystą ziemią i rdzennym krajobrazem. To unikalne połączenie z lokalną przestrzenią wynikało zapewne ze znajomości artysty z Janem Stanisławskim. To ten mistrz młodopolskiego pejzażu zaszczepił w swoich studentach miłość do tego gatunku malarskiego. Wyprowadzał ich z murów krakowskiej Akademii na plenery, podczas których zwykł często mawiać „malujcie, panowie, polską wieś, bo może za kilka lat jej nie będzie”. W twórczości Czajkowskiego pejzaż odgrywa niewątpliwie dominującą rolę. Wielokrotnie w jego strukturze pojawia się architektura – niemy świadek obecności człowieka. Sama sylwetka ludzka w dużej mierze zostaje sprowadzona do stosunkowo drobnego sztafażu, zauważalnego, lecz w żadnym wypadku nie wiodącego. Natura jest w kompozycjach artysty wszechwładną królową, uzurpatorką roszczącą sobie prawo do zawłaszczenia większej części przedstawienia.
Stanisław Czajkowski studiował w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, którą ukończył w 1902 roku. Wówczas, jako młody twórca przyjęty został do Towarzystwa Artystów Polskich "Sztuka". Naukę kontynuował w Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, gdzie mieszkał jego brat Józef, także malarz oraz wielka i niespełniona miłość Olgi Boznańskiej. Przebywając w Paryżu uczęszczał do Académie Julian. Odbył wiele podróży artystycznych po Europie. Odwiedzał też różne regiony Polski czego świadectwem są pejzaże z Kazimierza Dolnego nad Wisłą, Woli Radziszowskiej, Wileńszczyzny czy Podhala. Przyjaźnił się z najwybitniejszymi postaciami świata artystycznego, zarówno Krakowa, jak i Paryża. Był uczestnikiem słynnego wesela Lucjana Rydla, opisanego przez Stanisława Wyspiańskiego w dramacie "Wesele". Tadeusz Boy-Żeleński utożsamiał go z postacią Nosa. Artysta wyszedł ze szkoły Jana Stanisławskiego, który zaszczepił w nim zamiłowanie do pejzażu ojczystego. Czajkowski stał się w pewnym stopniu kontynuatorem ideologicznej spuścizny swojego mistrza. Posługiwał się intensywną kolorystyką i zamaszystymi pociągnięciami pędzla. Tworzył nastrojowe widoki, w których utrwalał malownicze zakątki Polski i nie tylko. Na przełomie roku 1980 i 1981 w murach warszawskiej Zachęty odbyła się wystawa pośmiertna prac artysty.
Description:
View of the Wawel, 1941
oil/paperboard, 84 x 69 cm; signed and dated lower left: 'STANISLAW CZAJKOWSKI | 1941.',
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Technika
olej/tektura
Sygnatura
sygnowany i datowany l.d.: 'STANISŁAW CZAJKOWSKI | 1941.'