134
Adam Marczyński | "Refleksy zmienne zielone", 1968
Estymacja:
300,000 zł - 500,000 zł
Sprzedane
280,000 zł
Aukcja na żywo
Sztuka Współczesna. Op-Art i Abstrakcja Geometryczna
Artysta
Adam Marczyński (1908 - 1985)
Wymiary
145 x 70 cm
Kategoria
Opis
relief, technika własna/płyta, 145 x 70 cm, sygnowany, datowany i opisany na odwrociu: 'ADAM MARCZYŃSKI | "REFLEKSY ZMIENNE ZIELONE" | 1968 | 145 x 70 cm | KRAKÓW [adres artysty]' oraz wskazówka montażowa,
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
„Odosobnionym zjawiskiem na tej wystawie jest twórczość Marczyńskiego, który oczyszczając swoją koncepcję z pozostałości strukturalizmu doszedł do układów prostych, bezosobowych i do rozwiązań technicznych, redukując rolę artysty do zaprojektowania układu-instrumentu, który oddaje widzowi do estetycznej zabawy. Emitowany kolor wywołany jest przez naciśnięcie klawisza, podobnie jak ton muzyczny”.
Marek Rostworowski [w:] katalog wystawy Grupy Krakowskiej w Krzysztoforach w Krakowie, 1967
LIRYCZNA ZMIENNOŚĆ
Bardzo rzadki przykład wczesnej pracy z cyklu „Zmiennych” Adama Marczyńskiego. Od końca lat 60. i w latach 70. Marczyński wykonał szereg rytmicznych kompozycji z niewielkimi kasetonami, które można było zamykać bądź otwierać za pomocą uchylnych klapek, mocowanych na pionowych lub poziomych osiach owych regularnych prostopadłościanów. Tego rodzaju asamblaże stały się odtąd główną domeną jego działalności (cykle "Dekompozycje", "Układy otwarte"). Stosował jedynie zmienne kształty kasetonów (miewały przekrój kwadratu albo prostokąta), różne systemy zamocowania zarówno samych kasetonów, jak drzwiczek, rozmaite barwy. Z czasem tę różnorodność coraz bardziej ograniczał, barwy eliminował, aby ostatecznie skupić się na realizacji kompozycji minimalistycznych, zdominowanych zwykle już tylko przez jeden kolor. Każde z tak pomyślanych dzieł zyskiwało też nowe walory w zależności od otoczenia, w którym się znalazło. Istotny jest również udział widza, który może zamykając i otwierając klapki kształtować kompozycję. Zróżnicowane dzieło Marczyńskiego umieszcza jego pracę w polu rozważań na temat natury, chociaż wykracza poza ramy tradycyjnie rozumianego realizmu. Ta ścieżka prowadziła od połączenia pozornie niemożliwego pojednania poetyki kolorystyki i kubizmu lat 30., poprzez liryczno abstrakcyjne kompozycje z drugiej połowy lat 50., do prac zbudowanych „z materii”, stworzonych pod koniec lat 50. i stopniowo zorganizowanych w coraz bardziej geometryczne systemy. Na początku lat 60. Marczyński przekroczył granice obrazu postrzeganego jako dwuwymiarowa płaszczyzna. Zwrócił się ku obrazowi-obiektowi i wprowadził ruchome elementy do swoich kompozycji. To, co czyni wiele prac Marczyńskiego w serii „Zmiennych Refleksów” wyjątkowo oryginalnymi, to użycie farb akrylowych fluorescencyjnych. Bez zagłębiania się w zawiłości zjawisk fizykochemicznych, wystarczy stwierdzić, że specjalna zdolność pigmentów fluorescencyjnych do odbijania światła – dając widzowi wrażenie, że kolory świecą w obrazie – jest widoczna tylko wtedy, gdy obiekt pokryty tymi kolorami jest oświetlony i przestaje istnieć, gdy światła znikają. Wprowadzając więc farby fluorescencyjne do swojego repertuaru kolorów, artysta mógł wzmocnić efekt wizualny zarówno całego dzieła, jak i jego fragmentów, dzięki ich charakterystycznej jaskrawości i świetlistemu wrażeniu w porównaniu z „tradycyjnymi” farbami.
Najciekawsza realizacja miała miejsce podczas jednego z Plenerów Koszalińskich w Osiekach (1970). Autor zainstalował tam kasetony bezpośrednio wśród przyrody (na drzewach), zderzając w ten sposób dwa porządki: naturalny i cywilizacyjny. W idei, którą rządzi się sztuka Marczyńskiego, zostało także przewidziane miejsce na interwencję widza. Jego konstrukcje stanowią rodzaj „dzieł otwartych”: widz, manewrując ich elementami, może stworzyć kompozycję oryginalną, niepowtarzalną, własną. Do pewnych granic, wyznaczonych rachunkiem prawdopodobieństwa. Wpisany w strukturę reliefu aspekt kinetyzmu – ruchliwości, zmienności – jest jednak w tym przypadku, jak się wydaje, bardziej odbiciem indywidualnego wrażenia przemijalności świata i wypadkową poszukiwania harmonii, niż ścisłą realizacją rygorystycznych zasad op-artu, chociaż artysta prowadził swoje doświadczenia równolegle z ogólnoświatową, zauważalną także w Polsce, ekspansją tego właśnie zjawiska.
W latach 1929-36 studiował w krakowskiej ASP. W latach 30. związał się z Grupą Krakowską, uczestniczył również w jej reaktywowaniu w 1957. Jego udział w pracach Stowarzyszenia związany był z niekiedy ostrym konfliktem z T. Kantorem oraz jego najbliższym "otoczeniem". Wydaje się, że Adam Marczyński - obok M. Jaremy - był najwybitniejszym malarzem Grupy. Od 1945 aż do emerytury pracował na ASP, gdzie prowadził pracownię malarstwa. Od 1950 był jej profesorem. Obok malarstwa uprawiał rysunek, grafikę (monotypie) oraz scenografię. Jest autorem cenionych polichromii kościelnych (Nowy Wiśnicz, Katedra w Tarnowie, Ratułów, Brzesko, Sokołów Małopolski). Był autorem ilustracji książkowych - "Niebieskie kartki" A. Rudnickiego, "Porwanie w Tiutiurlistanie" W. Żukrowskiego, "Pamiętniki" Paska, "Niespokojne godziny" I. Jurgielewiczowej i in. Jest uznawany za jednego z najważniejszych przedstawicieli polskiej awangardy. We wczesnych pracach Marczyńskiego widoczne są wpływy kubizmu i koloryzmu. Po wojnie tworzył liryczne kompozycje inspirowane sztuką Paula Klee i Joana Miro. Kolejny etap jego twórczości przypada na lata 60. - artysta włączył się wówczas w nurt malarstwa materii, tworząc kolaże - z połamanych desek, częściowo spalonych listewek, arkuszy forniru, kawałków tektury i zardzewiałej blachy . W latach 70. wykonywał kompozycje z niewielkich kasetonów o uchylnych, ruchomych ścianach.
Description:
"Variable green reflections", 1968
relief, mixed media/board, 145 x 70 cm; signed, dated and described on the reverse: 'ADAM MARCZYNSKI | "REFLEKSY ZMIENNE ZIELONE" | 1968 | 145x70 cm | KRAKOW [adress]' and assembly tip, ,
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
„Odosobnionym zjawiskiem na tej wystawie jest twórczość Marczyńskiego, który oczyszczając swoją koncepcję z pozostałości strukturalizmu doszedł do układów prostych, bezosobowych i do rozwiązań technicznych, redukując rolę artysty do zaprojektowania układu-instrumentu, który oddaje widzowi do estetycznej zabawy. Emitowany kolor wywołany jest przez naciśnięcie klawisza, podobnie jak ton muzyczny”.
Marek Rostworowski [w:] katalog wystawy Grupy Krakowskiej w Krzysztoforach w Krakowie, 1967
LIRYCZNA ZMIENNOŚĆ
Bardzo rzadki przykład wczesnej pracy z cyklu „Zmiennych” Adama Marczyńskiego. Od końca lat 60. i w latach 70. Marczyński wykonał szereg rytmicznych kompozycji z niewielkimi kasetonami, które można było zamykać bądź otwierać za pomocą uchylnych klapek, mocowanych na pionowych lub poziomych osiach owych regularnych prostopadłościanów. Tego rodzaju asamblaże stały się odtąd główną domeną jego działalności (cykle "Dekompozycje", "Układy otwarte"). Stosował jedynie zmienne kształty kasetonów (miewały przekrój kwadratu albo prostokąta), różne systemy zamocowania zarówno samych kasetonów, jak drzwiczek, rozmaite barwy. Z czasem tę różnorodność coraz bardziej ograniczał, barwy eliminował, aby ostatecznie skupić się na realizacji kompozycji minimalistycznych, zdominowanych zwykle już tylko przez jeden kolor. Każde z tak pomyślanych dzieł zyskiwało też nowe walory w zależności od otoczenia, w którym się znalazło. Istotny jest również udział widza, który może zamykając i otwierając klapki kształtować kompozycję. Zróżnicowane dzieło Marczyńskiego umieszcza jego pracę w polu rozważań na temat natury, chociaż wykracza poza ramy tradycyjnie rozumianego realizmu. Ta ścieżka prowadziła od połączenia pozornie niemożliwego pojednania poetyki kolorystyki i kubizmu lat 30., poprzez liryczno abstrakcyjne kompozycje z drugiej połowy lat 50., do prac zbudowanych „z materii”, stworzonych pod koniec lat 50. i stopniowo zorganizowanych w coraz bardziej geometryczne systemy. Na początku lat 60. Marczyński przekroczył granice obrazu postrzeganego jako dwuwymiarowa płaszczyzna. Zwrócił się ku obrazowi-obiektowi i wprowadził ruchome elementy do swoich kompozycji. To, co czyni wiele prac Marczyńskiego w serii „Zmiennych Refleksów” wyjątkowo oryginalnymi, to użycie farb akrylowych fluorescencyjnych. Bez zagłębiania się w zawiłości zjawisk fizykochemicznych, wystarczy stwierdzić, że specjalna zdolność pigmentów fluorescencyjnych do odbijania światła – dając widzowi wrażenie, że kolory świecą w obrazie – jest widoczna tylko wtedy, gdy obiekt pokryty tymi kolorami jest oświetlony i przestaje istnieć, gdy światła znikają. Wprowadzając więc farby fluorescencyjne do swojego repertuaru kolorów, artysta mógł wzmocnić efekt wizualny zarówno całego dzieła, jak i jego fragmentów, dzięki ich charakterystycznej jaskrawości i świetlistemu wrażeniu w porównaniu z „tradycyjnymi” farbami.
Najciekawsza realizacja miała miejsce podczas jednego z Plenerów Koszalińskich w Osiekach (1970). Autor zainstalował tam kasetony bezpośrednio wśród przyrody (na drzewach), zderzając w ten sposób dwa porządki: naturalny i cywilizacyjny. W idei, którą rządzi się sztuka Marczyńskiego, zostało także przewidziane miejsce na interwencję widza. Jego konstrukcje stanowią rodzaj „dzieł otwartych”: widz, manewrując ich elementami, może stworzyć kompozycję oryginalną, niepowtarzalną, własną. Do pewnych granic, wyznaczonych rachunkiem prawdopodobieństwa. Wpisany w strukturę reliefu aspekt kinetyzmu – ruchliwości, zmienności – jest jednak w tym przypadku, jak się wydaje, bardziej odbiciem indywidualnego wrażenia przemijalności świata i wypadkową poszukiwania harmonii, niż ścisłą realizacją rygorystycznych zasad op-artu, chociaż artysta prowadził swoje doświadczenia równolegle z ogólnoświatową, zauważalną także w Polsce, ekspansją tego właśnie zjawiska.
W latach 1929-36 studiował w krakowskiej ASP. W latach 30. związał się z Grupą Krakowską, uczestniczył również w jej reaktywowaniu w 1957. Jego udział w pracach Stowarzyszenia związany był z niekiedy ostrym konfliktem z T. Kantorem oraz jego najbliższym "otoczeniem". Wydaje się, że Adam Marczyński - obok M. Jaremy - był najwybitniejszym malarzem Grupy. Od 1945 aż do emerytury pracował na ASP, gdzie prowadził pracownię malarstwa. Od 1950 był jej profesorem. Obok malarstwa uprawiał rysunek, grafikę (monotypie) oraz scenografię. Jest autorem cenionych polichromii kościelnych (Nowy Wiśnicz, Katedra w Tarnowie, Ratułów, Brzesko, Sokołów Małopolski). Był autorem ilustracji książkowych - "Niebieskie kartki" A. Rudnickiego, "Porwanie w Tiutiurlistanie" W. Żukrowskiego, "Pamiętniki" Paska, "Niespokojne godziny" I. Jurgielewiczowej i in. Jest uznawany za jednego z najważniejszych przedstawicieli polskiej awangardy. We wczesnych pracach Marczyńskiego widoczne są wpływy kubizmu i koloryzmu. Po wojnie tworzył liryczne kompozycje inspirowane sztuką Paula Klee i Joana Miro. Kolejny etap jego twórczości przypada na lata 60. - artysta włączył się wówczas w nurt malarstwa materii, tworząc kolaże - z połamanych desek, częściowo spalonych listewek, arkuszy forniru, kawałków tektury i zardzewiałej blachy . W latach 70. wykonywał kompozycje z niewielkich kasetonów o uchylnych, ruchomych ścianach.
Description:
"Variable green reflections", 1968
relief, mixed media/board, 145 x 70 cm; signed, dated and described on the reverse: 'ADAM MARCZYNSKI | "REFLEKSY ZMIENNE ZIELONE" | 1968 | 145x70 cm | KRAKOW [adress]' and assembly tip, ,
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Technika
relief, technika własna/płyta
Sygnatura
sygnowany, datowany i opisany na odwrociu: 'ADAM MARCZYŃSKI | "REFLEKSY ZMIENNE ZIELONE" | 1968 | 145 x 70 cm | KRAKÓW [adres artysty]' oraz wskazówka montażowa
Proweniencja
Doyle, New, Nowy Jork, 2009; kolekcja prywatna, Nowy Jork; DESA Unicum, 2019; kolekcja instytucjonalna, Polska
Literatura
Adam Marczyński. Malarstwo, kat. wyst., red. Teresa Sondka, ZPAP, BWA, Salon Sztuki Współczesnej, Łódź 1974, nlb (il. z wyst. „Grupy Krakowskiej” w Krzysztoforach 1968); Jacek Maria Stokłosa, Galeria Krzysztofory, red. Robert Domżalski, Galeria Starmach, Kraków 2018, ss. 194-195 (il.)
Wystawiany
„IX Wystawa Grupy Krakowskiej”, Galeria Krzysztofory, Kraków, 30 październik - listopad 1968