5
Zuzanna Bartoszek | No more sun, 2022
Pominięte
Aukcja na żywo
Refugees Welcome. Artystki i artyści na rzecz uchodźczyń i uchodźców
Artysta
Zuzanna Bartoszek (1993)
Wymiary
40 x 180 cm
Kategoria
Opis
olej/płótno, 40 x 180 cm, sygnowany, datowany i opisany na blejtramie: 'NO MORE SUN, Z. BARTOSZEK '22' oraz wskazówki montażowe
Mówią, że jeden obraz jest wart więcej niż tysiąc słów, ale jak mielibyśmy widzieć (i rozumieć), gdybyśmy nie mieli języka, czyli właśnie słów. Sprzężenie zwrotne między obrazem i językiem jest specjalnością Zuzanny Bartoszek, poetki i malarki.
Na szerokim płótnie twórczyni rozciąga przed nami ponury i niski horyzont: oto skalisty widok w szarościach, nagie szczyty oświetlone promieniami niemal fosforyzującego słońca. Format pracy przywołuje na myśl postapokaliptyczną grę wideo albo, niestety, widok z czołgu. Celownik namierza intensywnie jaśniejące oranżem słońce… Na całej szerokości obrazu majestatyczne słowa “no more”. “No more war”? Czy może “no more sun”?
Koniec słońca to koniec naszego świata. Bartoszek namalowała ten obraz po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Otworzyła nim cykl prac (m.in. „Bayraktar”, „Okopy”), na których nanosi na płótno wizualne hiperbole: podnosi lęk, wojnę, zagrożenie do poziomu totalnego, by poczuć chwilowe ukojenie. Jak mówi, dzięki temu „lęk chwilowo przestaje być groźny”.
Józefina Bartyzel
Description:
No more sun, 2022
oil/canvas, 40 x 180 cm; sygnowany, datowany i opisany na blejtramie: 'NO MORE SUN, Z. BARTOSZEK '22' oraz wskazowki montazowe,
Mówią, że jeden obraz jest wart więcej niż tysiąc słów, ale jak mielibyśmy widzieć (i rozumieć), gdybyśmy nie mieli języka, czyli właśnie słów. Sprzężenie zwrotne między obrazem i językiem jest specjalnością Zuzanny Bartoszek, poetki i malarki.
Na szerokim płótnie twórczyni rozciąga przed nami ponury i niski horyzont: oto skalisty widok w szarościach, nagie szczyty oświetlone promieniami niemal fosforyzującego słońca. Format pracy przywołuje na myśl postapokaliptyczną grę wideo albo, niestety, widok z czołgu. Celownik namierza intensywnie jaśniejące oranżem słońce… Na całej szerokości obrazu majestatyczne słowa “no more”. “No more war”? Czy może “no more sun”?
Koniec słońca to koniec naszego świata. Bartoszek namalowała ten obraz po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Otworzyła nim cykl prac (m.in. „Bayraktar”, „Okopy”), na których nanosi na płótno wizualne hiperbole: podnosi lęk, wojnę, zagrożenie do poziomu totalnego, by poczuć chwilowe ukojenie. Jak mówi, dzięki temu „lęk chwilowo przestaje być groźny”.
Józefina Bartyzel
Description:
No more sun, 2022
oil/canvas, 40 x 180 cm; sygnowany, datowany i opisany na blejtramie: 'NO MORE SUN, Z. BARTOSZEK '22' oraz wskazowki montazowe,
Technika
olej/płótno
Sygnatura
sygnowany, datowany i opisany na blejtramie: 'NO MORE SUN, Z. BARTOSZEK '22' oraz wskazówki montażowe
