27
Tadeusz Kantor | Bez tytułu, 1965
Estymacja:
150,000 zł - 250,000 zł
Sprzedane
190,000 zł
Aukcja na żywo
Sztuka Współczesna. Klasycy Awangardy po 1945
Artysta
Tadeusz Kantor (1915 - 1990)
Wymiary
56 x 63 cm
Kategoria
Opis
olej/płótno, 56 x 63 cm, sygnowany, datowany i opisany na odwrociu: 'a notre Ami Adrian | tadeusz Kantor | New York | Mai 1965'
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
Przełom lat 50. i 60. to w polskiej sztuce czas hegemonii formuły abstrakcyjnej, szczególny zaś wpływ na młodych twórców wywarła „epidemia informelu”, która zaczęła się właśnie od Tadeusza Kantora i jego wystawy w salonie Po prostu w 1956. Do połowy lat 50. Kantor malował obrazy z pogranicza abstrakcji i sztuki figuratywnej. W 1955, po wyjeździe do Paryża, gdzie nawiązał bliski kontakt z malarzami informelu i obejrzał prace takich artystów jak Wols, Jean Fautrier, Georges Mathieu i (być może) Jackson Pollock, rozwinął własny taszystowski język i wprowadził do Polski oryginalny typ abstrakcji. Komentując stosunek Kantora do wpływu innych artystów, Mieczysław Porębski pisał: „Kantor nieomylnie chwyta żywą aktualność rozwojowego rytmu sztuki współczesnej, a potem jawnie bierze ją ‘na warsztat’, bo wie, że istotna siła nowoczesnego artysty polega na stałym odnawianiu się, stałym, twórczym współuczestnictwie w jednym, wspólnym i nieprzerwanym procesie. Nie boi się ‘obcego tekstu’, nad którym w pewnym momencie zaczyna pracować, bo wie, że wybrał go nieprzypadkowo i że na jego gruncie stworzy własną samodzielną kreację, rozegra własną sprawę” (Mieczysław Porębski, Maria Jarema, Tadeusz Kantor w Salonie Po prostu, „Po prostu”, nr 52-53, 1956). W ciągu następnych pięciu lat twórczość Kantora ewoluowała od taszyzmu typowego dla szkoły paryskiej – autonomiczny kolor kładziony spontanicznie płynnymi rytmami, wspaniale realizowane burzliwe orgie barw – do współczesnych, impastowych, mrocznych i dzikich płócien przypominających pejzaże spustoszone strumieniami płonącej lawy. Podobnie w prezentowanej pracy – powierzchnia obrazu przypomina malarską mapę, widzianą z lotu ptaka spiętrzoną formację skalną. Skojarzenie to potęguje paleta barw sprowadzona do kolorów ziemi przełamanych turkusowymi akcentami. Centralną część kompozycji artysta oddaje żywiołowi farby, drapieżność impastowych bruzd łagodzi półprzezroczystą, złocistą warstwą, co przydaje przytłaczającemu w formie obrazowi waloru lekkości i efemeryczności. Poprzez wyraźnie określone obszary barw kompozycyjnie odbiega ona nieco od płócien z tego okresu rozstrzyganych za pomocą programowej przypadkowości.
„Gorąca abstrakcja”, jak zamiennie nazywano informel, stała w opozycji do „zimnej abstrakcji” geometrycznej. Spór pomiędzy zwolennikami jednej i drugiej rozgrzewało ówczesne środowisko artystyczne. Tadeusz Kantor zdecydowanie opowiadał się po stronie żywiołu malarskiego, obecności przypadku i żywotności materii, czemu dał wyraz w głośnym manifeście „Abstrakcja umarła – niech żyje abstrakcja!”: „Jesteśmy dopiero u progu zrozumienia ogromnej siły inspirującej, jaką zawiera to słowo. Materia – żywioł i gwałtowność, ciągłość i nieograniczoność, gęstość i powolność, ciekłość i kapryśność, lekkość i ulotność. Materia rozżarzona, eksplodująca, fluoryzująca, wezbrana światłem, martwa i uspokojona. Zakrzepłość, w której odkrywamy wszystkie ślady życia. Brak wszelkiej konstrukcji, jedynie konsystencja i struktura. Inna przestrzeń i inne pojęcie ruchu. Jak ująć i zdobyć materię, która jest samym życiem?” (Tadeusz Kantor, Abstrakcja umarła – niech żyje abstrakcja!, „Plastyka”, nr 16, dodatek do „Życia Literackiego”, nr 50, 1957, s. 6).
W 1939 roku ukończył ASP w Krakowie. Był jednym z najwybitniejszych przedstawicieli polskiej awangardy artystycznej doby powojennej, a przede wszystkim twórcą polskiego teatru awangardowego eksperymentalnego teatru podziemnego, a od 1956 teatru Cricot 2 w Krakowie. Był współzałożycielem i członkiem Grupy Plastyków Nowoczesnych w 1945 roku. W 1955 odbył podróż do Paryża, gdzie zetknął się z najnowszymi tendencjami w sztuce światowej. W jego twórczości główną formą wypowiedzi artystycznej było malarstwo abstrakcyjne, zwłaszcza typu informel, zajmował się także grafiką; aranżował happeningi, zajmował się scenografią i filmem. Prowadził działalność pedagogiczną: w 1948 i 1968 roku w ASP w Krakowie i w 1961 w akademii w Hamburgu. Laureat m.in. nagrody Fundacji im. Goethego w 1978 w Szwajcarii.
Description:
Untitled, 1965
oil/canvas, 56 x 63 cm; signed, dated and described on the reverse: 'a notre Ami Adrian | tadeusz Kantor | New York | Mai 1965'
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
Przełom lat 50. i 60. to w polskiej sztuce czas hegemonii formuły abstrakcyjnej, szczególny zaś wpływ na młodych twórców wywarła „epidemia informelu”, która zaczęła się właśnie od Tadeusza Kantora i jego wystawy w salonie Po prostu w 1956. Do połowy lat 50. Kantor malował obrazy z pogranicza abstrakcji i sztuki figuratywnej. W 1955, po wyjeździe do Paryża, gdzie nawiązał bliski kontakt z malarzami informelu i obejrzał prace takich artystów jak Wols, Jean Fautrier, Georges Mathieu i (być może) Jackson Pollock, rozwinął własny taszystowski język i wprowadził do Polski oryginalny typ abstrakcji. Komentując stosunek Kantora do wpływu innych artystów, Mieczysław Porębski pisał: „Kantor nieomylnie chwyta żywą aktualność rozwojowego rytmu sztuki współczesnej, a potem jawnie bierze ją ‘na warsztat’, bo wie, że istotna siła nowoczesnego artysty polega na stałym odnawianiu się, stałym, twórczym współuczestnictwie w jednym, wspólnym i nieprzerwanym procesie. Nie boi się ‘obcego tekstu’, nad którym w pewnym momencie zaczyna pracować, bo wie, że wybrał go nieprzypadkowo i że na jego gruncie stworzy własną samodzielną kreację, rozegra własną sprawę” (Mieczysław Porębski, Maria Jarema, Tadeusz Kantor w Salonie Po prostu, „Po prostu”, nr 52-53, 1956). W ciągu następnych pięciu lat twórczość Kantora ewoluowała od taszyzmu typowego dla szkoły paryskiej – autonomiczny kolor kładziony spontanicznie płynnymi rytmami, wspaniale realizowane burzliwe orgie barw – do współczesnych, impastowych, mrocznych i dzikich płócien przypominających pejzaże spustoszone strumieniami płonącej lawy. Podobnie w prezentowanej pracy – powierzchnia obrazu przypomina malarską mapę, widzianą z lotu ptaka spiętrzoną formację skalną. Skojarzenie to potęguje paleta barw sprowadzona do kolorów ziemi przełamanych turkusowymi akcentami. Centralną część kompozycji artysta oddaje żywiołowi farby, drapieżność impastowych bruzd łagodzi półprzezroczystą, złocistą warstwą, co przydaje przytłaczającemu w formie obrazowi waloru lekkości i efemeryczności. Poprzez wyraźnie określone obszary barw kompozycyjnie odbiega ona nieco od płócien z tego okresu rozstrzyganych za pomocą programowej przypadkowości.
„Gorąca abstrakcja”, jak zamiennie nazywano informel, stała w opozycji do „zimnej abstrakcji” geometrycznej. Spór pomiędzy zwolennikami jednej i drugiej rozgrzewało ówczesne środowisko artystyczne. Tadeusz Kantor zdecydowanie opowiadał się po stronie żywiołu malarskiego, obecności przypadku i żywotności materii, czemu dał wyraz w głośnym manifeście „Abstrakcja umarła – niech żyje abstrakcja!”: „Jesteśmy dopiero u progu zrozumienia ogromnej siły inspirującej, jaką zawiera to słowo. Materia – żywioł i gwałtowność, ciągłość i nieograniczoność, gęstość i powolność, ciekłość i kapryśność, lekkość i ulotność. Materia rozżarzona, eksplodująca, fluoryzująca, wezbrana światłem, martwa i uspokojona. Zakrzepłość, w której odkrywamy wszystkie ślady życia. Brak wszelkiej konstrukcji, jedynie konsystencja i struktura. Inna przestrzeń i inne pojęcie ruchu. Jak ująć i zdobyć materię, która jest samym życiem?” (Tadeusz Kantor, Abstrakcja umarła – niech żyje abstrakcja!, „Plastyka”, nr 16, dodatek do „Życia Literackiego”, nr 50, 1957, s. 6).
W 1939 roku ukończył ASP w Krakowie. Był jednym z najwybitniejszych przedstawicieli polskiej awangardy artystycznej doby powojennej, a przede wszystkim twórcą polskiego teatru awangardowego eksperymentalnego teatru podziemnego, a od 1956 teatru Cricot 2 w Krakowie. Był współzałożycielem i członkiem Grupy Plastyków Nowoczesnych w 1945 roku. W 1955 odbył podróż do Paryża, gdzie zetknął się z najnowszymi tendencjami w sztuce światowej. W jego twórczości główną formą wypowiedzi artystycznej było malarstwo abstrakcyjne, zwłaszcza typu informel, zajmował się także grafiką; aranżował happeningi, zajmował się scenografią i filmem. Prowadził działalność pedagogiczną: w 1948 i 1968 roku w ASP w Krakowie i w 1961 w akademii w Hamburgu. Laureat m.in. nagrody Fundacji im. Goethego w 1978 w Szwajcarii.
Description:
Untitled, 1965
oil/canvas, 56 x 63 cm; signed, dated and described on the reverse: 'a notre Ami Adrian | tadeusz Kantor | New York | Mai 1965'
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Technika
olej/płótno
Sygnatura
sygnowany, datowany i opisany na odwrociu: 'a notre Ami Adrian | tadeusz Kantor | New York | Mai 1965'
Proweniencja
kolekcja prywatna (dar od artysty); Sotheby's, Nowy Jork, 2015; kolekcja instytucjonalna, Polska