Powrót do DESA.PL
23 of Liczba obiektów: 88
23
Tomasz Tatarczyk | Wzgórze, 1992
Estymacja:
25,000 zł - 40,000 zł
Pominięte
Aukcja na żywo
Sztuka Współczesna. Prace na papierze
Wymiary
51 x 73 cm
Opis
ołówek/papier, 51 x 73 cm, sygnowany i datowany p.d.: 'Tomasz Tatarczyk 1992'

Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.


Tomasz Tatarczyk w latach 1976-81 studiował malarstwo na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych w pracowni Jana Tarasina, który obok Zbigniewa Gostomskiego miał największy wpływ na późniejszy styl artysty. Relacje te najbardziej zauważalne są w ukazywaniu mocnych kontrastów i wręcz graficznej organizacji przestrzeni kompozycji. Prezentowane dzieło Tatarczyka porusza jeden z tematów najbardziej charakterystycznych dla jego działalności artystycznej – wzgórza porośniętego drzewami tworzącymi płynną linię. Inspiracją dla prac pejzażowych z lat 90. był krajobraz Mięćmierza, wsi niedaleko Kazimierza nad Wisłą, gdzie znajdowała się pracownia artysty. Temat ten pozwalał Tatarczykowi na pełną kontemplację otaczającej go przyrody, wrażliwą obserwację i wnikliwą analizę. W jego twórczość wpisane jest także nieustanne wędrowanie po bezdrożach i drogach, które starał się uchronić poprzez zapis gestem malarskim zarówno na obrazach olejnych, malowanych temperą jak i tych z użyciem grafitu, węgla czy kredki na papierze. Bezludne krajobrazy, z zarysowanym fragmentem śladu lub cienia człowieka przywołują wieloznaczeniowe symbole. Kompozycja „Wzgórza” pokryta drobnymi,
krótkimi liniami, tworzy jednolite fakturowo, misternie wyrysowane tło. Wszystko to buduje aurę tajemnicy oraz wszechobecnej ciszy. W efekcie uzyskany obraz jest bliski technikom mechanicznej lub elektronicznej rejestracji: odtwarza gładkie powierzchnie, ma cechy bliskie ilustracjom prasowym i komiksom. Jednocześnie można tu odnieść wrażenie monumentalności – wypracowane przez Tatarczyka formy wykraczają poza ramy papieru i zdolności postrzegania zmysłowego. Światło pełni tu funkcję metaforycznej siły modelującej zarysowaną plamę barwną, jak zauważa Dorota Monkiewicz: „Obrazy Tatarczyka bardzo silnie artykułują płaskość i materialność płótna za pomocą ściśle przylegającej do powierzchni gęstej faktury. Światło nie tylko wyłania kształty z niebytu, ale także wizualizowane jest w sposób metaforyczny – jako siła modelująca farbę. Topi ją, zbryla, pozostawia szwy spawalnicze. Malarstwo Tatarczyka produkuje solidne przedmioty, które są rzeczywiste i transcendentne zarazem” (Dorota Monkiewicz, Wyświetlone.
O obrazach Tomasza Tatarczyka [w:] Tomasz Tatarczyk. Malarstwo, Galeria Foksal MCKiS, czerwiec – lipiec, 2003, s. 6). Prace na papierze konsekwentnie korespondują z malarstwem, które stanowi dla artysty wyłączne pośrednictwo kontaktu ze światem. O unikalnym jego stylu świadczy twórczość oparta na wiedzy o fizykalnych właściwościach koloru połączona z osobistym gestem artystycznym.

Monkiewicz dostrzega również w działaniach Tatarczyka elementy wspólne z twórczością Władysława Strzemińskiego. Mowa tu o problematyce fizjologii widzenia, której Strzemiński poświęcił cykl pejzaży morskich oraz powojenne obrazy słonecznych powidoków. Obaj artyści podejmują zagadnienia bliskie XX-wiecznej, impresjonistycznej technice malowania poprzez pointylistyczny sposób nakładania plamy barwnej. Występujące w obrazach Tatarczyka czernie i biele tworzą wibrujący mikrokosmos drobin koloru. Pisząc o różnicach w twórczości tych dwóch artystów, Monkiewicz powołuje się na badania Barhesa skupiających się wokół studium i punctum fotografii. Owo punctum dotyczy twórczości Tatarczyka,
w którego malarstwo jest wpisany zapis niekończącej się chwili z wyczuwalnymi znakami przemijania i nokturnowości. Jacek Sempoliński zwraca z kolei uwagę na ograniczony repertuar dzieł Tatarkiewicza, które mimo to emanują treścią uogólnianą i wybraną, człowieczeństwem bez rozproszeń i przypadkowego bogactwa. Za narzędzie do uzyskania tego efektu Sempoliński uznaje ograniczoną kolorystykę do czerni i bieli. Owe dwie barwy Tatarczyk wzbogaca chromatycznie, tworząc swoją własną ascetyczną wizję malarstwa.

Swoje życie dzielił pomiędzy Warszawę, a dom pod Kazimierzem. Natura i pejzaż były jego naturalnym środowiskiem i inspiracją. Studiował w warszawskiej ASP, wcześniej ukończył studia na Politechnice. Jego twórczość jest efektem wnikliwej obserwacji wybranych z otoczenia i wielokrotnie powtarzanych motywów: zamknięte bramy, drogi, wzgórza, wąwozy, woda i unoszące się na jej powierzchni łodzie lub brodzące w niej psy. Od 1984 roku współpracował z Galerią Foksal w Warszawie. Jego prace były prezentowane na wielu wystawach indywidualnych m.in. w : Galerii Foksal, galerii BWA w Lublinie, Galerii Awangarda we Wrocławiu, Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie, Galerii 86 w Łodzi, w Galerii Zachęta w Warszawie, Soho Center for Visual Arts w Nowym Jorku, Galerie Ucher, Kolonia. Uczestniczył w licznych wystawach zbiorowych. W 1999 roku został laureatem Grand Prix Międzynarodowego Konkursu Rysunku we Wrocławiu. Był stypendystą Fundacji Kościuszkowskiej w N owym Jorku; Fundacji Sorosa w USA i Fundacji Rockefellera we Włoszech. W ostatnim czasie walczył z chorobą, malował mniej. W 2009 roku uhonorowany został za 2008 rok nagrodą im. Jana Cybisa przyznawaną wybitnym malarzom przez Związek Polskich Artystów Plastyków za całokształt twórczości.

Description:
Hill, 1992
pencil/paper, 51 x 73 cm; signed and dated lower right: 'Tomasz Tatarczyk 1992'

Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.

Technika
ołówek/papier
Sygnatura
sygnowany i datowany p.d.: 'Tomasz Tatarczyk 1992'