417
Thomas Demand | "Black Label" - 4 części, 2009
Estymacja:
70,000 zł - 90,000 zł
Pominięte
Aukcja na żywo
Grażyna Kulczyk Collection. Powiększenie
Artysta
Thomas Demand
Wymiary
52 x 36 cm (wymiary każdej pracy)
Kategoria
Opis
fotograwiura/papier archiwalny, 52 x 36 cm (wymiary każdej pracy), sygnowany, datowany i numerowany na części D p.d.: 'T. Demand 2009 9/18', każda część opisana kolejno: 'A', 'B', 'C' i 'D'
ed. 9/18
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
Naciśnięcie spustu migawki to najprostsza i najmniej znacząca – choć kluczowa – część pracy artystycznej Thomasa Demanda. Niemiecki fotograf zawdzięcza swoją międzynarodową karierę między innymi trudnemu i długotrwałemu procesowi twórczemu, jaki poprzedza użycie samego aparatu. Na wszystkich pracach Demanda widzimy bowiem trójwymiarowe tekturowe rekonstrukcje prawdziwych miejsc, wnętrz i obiektów w proporcjach 1:1. Własnoręcznie wykonane, imponujące modele artysta fotografuje aparatem wielkoformatowym, a gdy obraz przeniesie już na materiał światłoczuły – niszczy instalację. Posługując się niesamowitą szczegółowością i imponującym warsztatem rzeźbiarskim przy wykonywaniu papierowych światów, artysta jednocześnie świadomie burzy iluzję i ujawnia swoje mechanizmy działania. Celowo pozostawia na materiałach ślad ołówka, odsłoniętą krawędź, zagniecenie na papierze. Brak detali i chłodne, jednolite oświetlenie eksponuje całość jako konstrukcję. Gdy przedstawia przestrzenie znane z mediów (na przykład pokój prezydencki w serii „Presidency”) zmienia niektóre szczegóły. Pozornie banalne przestrzenie wysyłają uważnemu widzowi sygnały o swojej wyjątkowości. Najczęściej są to miejsca znaczących wydarzeń społecznych i politycznych: korytarz przed mieszkaniem seryjnego mordercy Jeffreya Dahmera, hotelowa łazienka, w której znaleziono ciało niemieckiego polityka Uwe Barchela, studio Jacksona Pollocka, podium, na którym serbski dyktator Slobodan Milosevic wygłosił mowę w 600. rocznicę bitwy na Kosowym Polu, kuchnię zrekonstruowaną na podstawie wojskowego zdjęcia miejsca schwytania Saddama Husajna.
„Black Label”, efekt współpracy artysty z BORCH Editions – światowej renomy firmą specjalizującą się w drukach tradycyjnych – to zestaw czterech fotograwiur. Obrazy przedstawiają tekturową rekonstrukcję budynku znajdującego się w japońskim mieście Kitakiusiu. W trzypiętrowej przestrzeni mieścił się bar Black Label z pięcioma miejscami siedzącymi i dwie sale karaoke na wyższych kondygnacjach. Budynek ten najpierw wzbudził ciekawość Demanda ze względu na swój zaskakujący, siedmiokątny kształt, który wydawał się nie mieć nic wspólnego z otoczeniem. Anomalię wytłumaczyła historia nieruchomości: to zamiennik identycznej konstrukcji, która została zburzona 10 lat wcześniej i stała zaledwie 100 metrów dalej od obecnej lokalizacji. Miasto zaoferowało właścicielowi dokładną odbudowę jako rekompensatę za przeprowadzkę w inne miejsce i zwolnienie miejsca na galerię handlową. Stąd siedmiokątny kształt budynku stworzony zgodnie z ograniczeniami ziemi, na której budynek stał za pierwszym razem.
Specyficzna historia tego miejsca sprawiła, więc że w pracy „Black Label”, jak w żadnej innej, wybrzmiewa tymczasowość obiektów i miejsc, powoływanych przez Demanda do życia wielokrotnym aktem twórczym. Dodatkowo praca ta została utrwalona na papierze jedną z najpiękniejszych i najbardziej szlachetnych technik z początku XX wieku, która także wymaga kilkukrotnego przenoszenia obrazu z jednego nośnika na drugi.
Takie właśnie konceptualne podejście, którym Thomas Demand podkreśla umowność naszej kultury, bada pamięć zbiorową i naturę prawdy w epoce przesyconej obrazami, zapewniło artyście międzynarodową karierę. Jego wystawy indywidualne może było zobaczyć m.in. w Museum of Modern Art w Nowym Jorku, Tate Modern w Londynie, a w 2004 artysta reprezentował Niemcy na Biennale w São Paulo.
Description:
Black Label - 4 parts, 2009
fotograwiura/archival paper, 52 x 36 cm (dimensions of each); signed, dated and numbered on the D part lower right: 'T. Demand 2009 9/18', each part is described sequentially: 'A', 'B', 'C' i 'D'
ed. 9/18,
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
ed. 9/18
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
Naciśnięcie spustu migawki to najprostsza i najmniej znacząca – choć kluczowa – część pracy artystycznej Thomasa Demanda. Niemiecki fotograf zawdzięcza swoją międzynarodową karierę między innymi trudnemu i długotrwałemu procesowi twórczemu, jaki poprzedza użycie samego aparatu. Na wszystkich pracach Demanda widzimy bowiem trójwymiarowe tekturowe rekonstrukcje prawdziwych miejsc, wnętrz i obiektów w proporcjach 1:1. Własnoręcznie wykonane, imponujące modele artysta fotografuje aparatem wielkoformatowym, a gdy obraz przeniesie już na materiał światłoczuły – niszczy instalację. Posługując się niesamowitą szczegółowością i imponującym warsztatem rzeźbiarskim przy wykonywaniu papierowych światów, artysta jednocześnie świadomie burzy iluzję i ujawnia swoje mechanizmy działania. Celowo pozostawia na materiałach ślad ołówka, odsłoniętą krawędź, zagniecenie na papierze. Brak detali i chłodne, jednolite oświetlenie eksponuje całość jako konstrukcję. Gdy przedstawia przestrzenie znane z mediów (na przykład pokój prezydencki w serii „Presidency”) zmienia niektóre szczegóły. Pozornie banalne przestrzenie wysyłają uważnemu widzowi sygnały o swojej wyjątkowości. Najczęściej są to miejsca znaczących wydarzeń społecznych i politycznych: korytarz przed mieszkaniem seryjnego mordercy Jeffreya Dahmera, hotelowa łazienka, w której znaleziono ciało niemieckiego polityka Uwe Barchela, studio Jacksona Pollocka, podium, na którym serbski dyktator Slobodan Milosevic wygłosił mowę w 600. rocznicę bitwy na Kosowym Polu, kuchnię zrekonstruowaną na podstawie wojskowego zdjęcia miejsca schwytania Saddama Husajna.
„Black Label”, efekt współpracy artysty z BORCH Editions – światowej renomy firmą specjalizującą się w drukach tradycyjnych – to zestaw czterech fotograwiur. Obrazy przedstawiają tekturową rekonstrukcję budynku znajdującego się w japońskim mieście Kitakiusiu. W trzypiętrowej przestrzeni mieścił się bar Black Label z pięcioma miejscami siedzącymi i dwie sale karaoke na wyższych kondygnacjach. Budynek ten najpierw wzbudził ciekawość Demanda ze względu na swój zaskakujący, siedmiokątny kształt, który wydawał się nie mieć nic wspólnego z otoczeniem. Anomalię wytłumaczyła historia nieruchomości: to zamiennik identycznej konstrukcji, która została zburzona 10 lat wcześniej i stała zaledwie 100 metrów dalej od obecnej lokalizacji. Miasto zaoferowało właścicielowi dokładną odbudowę jako rekompensatę za przeprowadzkę w inne miejsce i zwolnienie miejsca na galerię handlową. Stąd siedmiokątny kształt budynku stworzony zgodnie z ograniczeniami ziemi, na której budynek stał za pierwszym razem.
Specyficzna historia tego miejsca sprawiła, więc że w pracy „Black Label”, jak w żadnej innej, wybrzmiewa tymczasowość obiektów i miejsc, powoływanych przez Demanda do życia wielokrotnym aktem twórczym. Dodatkowo praca ta została utrwalona na papierze jedną z najpiękniejszych i najbardziej szlachetnych technik z początku XX wieku, która także wymaga kilkukrotnego przenoszenia obrazu z jednego nośnika na drugi.
Takie właśnie konceptualne podejście, którym Thomas Demand podkreśla umowność naszej kultury, bada pamięć zbiorową i naturę prawdy w epoce przesyconej obrazami, zapewniło artyście międzynarodową karierę. Jego wystawy indywidualne może było zobaczyć m.in. w Museum of Modern Art w Nowym Jorku, Tate Modern w Londynie, a w 2004 artysta reprezentował Niemcy na Biennale w São Paulo.
Description:
Black Label - 4 parts, 2009
fotograwiura/archival paper, 52 x 36 cm (dimensions of each); signed, dated and numbered on the D part lower right: 'T. Demand 2009 9/18', each part is described sequentially: 'A', 'B', 'C' i 'D'
ed. 9/18,
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Technika
fotograwiura/papier archiwalny
Sygnatura
sygnowany, datowany i numerowany na części D p.d.: 'T. Demand 2009 9/18'
