37
Jadwiga Sawicka | "Little White Dress with a Bolero", 2002
Estymacja:
6,000 zł - 10,000 zł
Sprzedane
5,500 zł
Aukcja na żywo
Very Peri
Artysta
Jadwiga Sawicka (1959)
Wymiary
134 x 92 cm
Kategoria
Opis
C-Print/papier fotograficzny, pianka, 134 x 92 cm, opisany na odwrociu na nalepce: 'Jadwiga Sawicka | 2003 2/3'
na odwrociu pieczątka wywozowa
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
„Malując ubrania, czułam, że je tworzę od nowa, konstruuję, ale czy one są ożywione? Zajmuję się teraz materią malarską, ale nie wydaje mi się, żeby ona nadawała tym ubraniom jakieś życie. One w dalszym ciągu pozostają skorupą, opakowaniem, które było ożywiane tym, że ktoś je nosił. Namalowane tracą ciepło tej osoby”.
Jadwiga Sawicka
Części garderoby stały się bohaterami twórczości Sawickiej w II połowie lat 90. Obrazy ubrań pojawiały się w twórczości artystki zapośredniczone przez różne media. Marynarki, spodnie i sukienki były przez Sawicką lepione z plasteliny, malowane na płótnach czy fotografowane. Ubrania, które artystka przedstawiała na fotografiach czy malowała na płótnach, pozbawione właścicieli i modeli sprawiają wrażenie tajemniczych oraz otwartych na interpretację. Dodatkowo zwracają uwagę swoją plastycznością. Poprzez użycie światłocienia lub przez zastosowanie odpowiedniego materiału (w przypadku rzeźb) przedstawienia te wydają się wyjątkowo materialne i haptyczne.
Ubranie dla twórczyni jest narzędziem opresji społecznej, stanowi front walki pomiędzy sferą osobistą a społeczną. Jak opisuje wspominany cykl artystki Anna Nawrot: „Ubranie może być zarówno narzędziem utrwalania unifikującej normy społecznej, jak i dobrowolnie zakładaną maską, idealizującą wizerunek człowieka, skrojoną na miarę zasobności portfela i indywidualnego gustu. W obu przypadkach ukrywa ono koślawość tego, co cielesne, a także niezgrabność tego, co w środku – emocji, lęków, pragnień i frustracji. Owa ułomność ciała ujawnia się w pustce prostych, trochę wygniecionych ubrań bezwładnie wiszących na neutralnym tle. W podobnej roli artystka stawia w swoich obrazach słowa – także znajdujące się na styku prywatnego z publicznym. Fragmenty znalezionych lub zasłyszanych zdań, celowo niechlujnie zakomponowane i wyrwane z kontekstu, tracą zdolność przekazywania informacji. Zarówno ubrania, jak i słowa w pracach Sawickiej konfrontują nas z nieuchronnym banałem i niedoskonałością codzienności” (Anna Nawrot, cyt. za: Korespondencje. Sztuka nowoczesna i uniwersalizm, [red.] Jarosław Lubiak, Małgorzata Ludwisiak, Muzeum Sztuki w Łodzi, Łódź 2012, s. 536-537, dostępny na: https://zasoby.msl.org.pl/arts/view/378).
W latach 1979-1984 studiowała w krakowskiej ASP na Wydziale Malarstwa, dyplom obroniła w pracowni prof. Jerzego Nowosielskiego. W 1992 otrzymała stypendium The Pollock-Krasner Foundation, zaś w 1995 stypendium MKiS. Zajmuje się malarstwem, fotografią, wykonuje obiekty, instalacje i prace w przestrzeni publicznej. Jest autorką charakterystycznego malarstwa "pisanego". Od 1996 współpracuje z Otwartą Pracownią w Krakowie, jest członkiem stowarzyszenia o tej samej nazwie. Od 1997 współpracuje z Galerią Foksal w Warszawie. Od 1998 Sawicka (m.in. na podstawie wcześniejszych obrazów) wykonuje wielkoformatowe wydruki z czarnymi literami na cielisto-różowym tle. Charakterystyczny róż kojarzony bywa najczęściej z kobiecością, pojawia się tu więc problematyka ciała, ale wprowadzona przez artystę bardzo dyskretnie, symbolicznie. Prezentuje je w galeriach i w przestrzeni publicznej. W 2003 miała miejsce retrospektywna wystawa Jadwigi Sawickiej zatytułowana "Nic w środku". Artystka zaprezentowała na niej swoje charakterystyczne "malarstwo pisane", fotografie, obiekty i realizacje przestrzenne tworząc intrygujący wielogłos refleksji na temat sytuacji współczesnego człowieka, zalewanego przez lawiny komunikatów pozbawionych istotnych treści i przekazów.
Description:
"Little White Dress with a Bolero", 2002
C-Print/photographic paper, foam, 134 x 92 cm; , signed on the reverse on the sticker: 'Jadwiga Sawicka | 2003 2/3'
on the reverse export stamp
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
na odwrociu pieczątka wywozowa
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
„Malując ubrania, czułam, że je tworzę od nowa, konstruuję, ale czy one są ożywione? Zajmuję się teraz materią malarską, ale nie wydaje mi się, żeby ona nadawała tym ubraniom jakieś życie. One w dalszym ciągu pozostają skorupą, opakowaniem, które było ożywiane tym, że ktoś je nosił. Namalowane tracą ciepło tej osoby”.
Jadwiga Sawicka
Części garderoby stały się bohaterami twórczości Sawickiej w II połowie lat 90. Obrazy ubrań pojawiały się w twórczości artystki zapośredniczone przez różne media. Marynarki, spodnie i sukienki były przez Sawicką lepione z plasteliny, malowane na płótnach czy fotografowane. Ubrania, które artystka przedstawiała na fotografiach czy malowała na płótnach, pozbawione właścicieli i modeli sprawiają wrażenie tajemniczych oraz otwartych na interpretację. Dodatkowo zwracają uwagę swoją plastycznością. Poprzez użycie światłocienia lub przez zastosowanie odpowiedniego materiału (w przypadku rzeźb) przedstawienia te wydają się wyjątkowo materialne i haptyczne.
Ubranie dla twórczyni jest narzędziem opresji społecznej, stanowi front walki pomiędzy sferą osobistą a społeczną. Jak opisuje wspominany cykl artystki Anna Nawrot: „Ubranie może być zarówno narzędziem utrwalania unifikującej normy społecznej, jak i dobrowolnie zakładaną maską, idealizującą wizerunek człowieka, skrojoną na miarę zasobności portfela i indywidualnego gustu. W obu przypadkach ukrywa ono koślawość tego, co cielesne, a także niezgrabność tego, co w środku – emocji, lęków, pragnień i frustracji. Owa ułomność ciała ujawnia się w pustce prostych, trochę wygniecionych ubrań bezwładnie wiszących na neutralnym tle. W podobnej roli artystka stawia w swoich obrazach słowa – także znajdujące się na styku prywatnego z publicznym. Fragmenty znalezionych lub zasłyszanych zdań, celowo niechlujnie zakomponowane i wyrwane z kontekstu, tracą zdolność przekazywania informacji. Zarówno ubrania, jak i słowa w pracach Sawickiej konfrontują nas z nieuchronnym banałem i niedoskonałością codzienności” (Anna Nawrot, cyt. za: Korespondencje. Sztuka nowoczesna i uniwersalizm, [red.] Jarosław Lubiak, Małgorzata Ludwisiak, Muzeum Sztuki w Łodzi, Łódź 2012, s. 536-537, dostępny na: https://zasoby.msl.org.pl/arts/view/378).
W latach 1979-1984 studiowała w krakowskiej ASP na Wydziale Malarstwa, dyplom obroniła w pracowni prof. Jerzego Nowosielskiego. W 1992 otrzymała stypendium The Pollock-Krasner Foundation, zaś w 1995 stypendium MKiS. Zajmuje się malarstwem, fotografią, wykonuje obiekty, instalacje i prace w przestrzeni publicznej. Jest autorką charakterystycznego malarstwa "pisanego". Od 1996 współpracuje z Otwartą Pracownią w Krakowie, jest członkiem stowarzyszenia o tej samej nazwie. Od 1997 współpracuje z Galerią Foksal w Warszawie. Od 1998 Sawicka (m.in. na podstawie wcześniejszych obrazów) wykonuje wielkoformatowe wydruki z czarnymi literami na cielisto-różowym tle. Charakterystyczny róż kojarzony bywa najczęściej z kobiecością, pojawia się tu więc problematyka ciała, ale wprowadzona przez artystę bardzo dyskretnie, symbolicznie. Prezentuje je w galeriach i w przestrzeni publicznej. W 2003 miała miejsce retrospektywna wystawa Jadwigi Sawickiej zatytułowana "Nic w środku". Artystka zaprezentowała na niej swoje charakterystyczne "malarstwo pisane", fotografie, obiekty i realizacje przestrzenne tworząc intrygujący wielogłos refleksji na temat sytuacji współczesnego człowieka, zalewanego przez lawiny komunikatów pozbawionych istotnych treści i przekazów.
Description:
"Little White Dress with a Bolero", 2002
C-Print/photographic paper, foam, 134 x 92 cm; , signed on the reverse on the sticker: 'Jadwiga Sawicka | 2003 2/3'
on the reverse export stamp
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Technika
C-Print/papier fotograficzny, pianka