Powrót do DESA.PL
67 of Liczba obiektów: 82
67
Jerzy Duda-Gracz | "Obraz 1161", 1987
Estymacja:
50,000 zł - 70,000 zł
Sprzedane
70,000 zł
Aukcja na żywo
Sztuka Współczesna. Klasycy Awangardy po 1945
Wymiary
65 x 55 cm
Opis
olej/płyta pilśniowa, 65 x 55 cm, sygnowany, datowany i nr katalogu autorskiego l.d.: 'DUDA-GRACZ.1161/87'

Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.


Prace Jerzego Dudy-Gracza są niczym wachlarz różnorodnych zagadnień, od rzeczywistości polityczno-społecznej, życia prowincji do uroków codzienności oraz natury. Świat artysty lawirował między groteską, ironią a nostalgią oraz sentymentalizmem. Nostalgia miała swoje korzenie we wspomnieniach z dzieciństwa, obrazach jak ze snów, gdzie niezdegradowana przez cywilizację natura, dawała spokój ducha. Przyroda była odcięciem od codzienności wypełnionej horrorami wojny oraz nieładu społecznego. Filozoficzne poczucie humoru, po które tak często sięgał artysta, było nie tyle odzwierciedleniem społeczeństwa, a autoportretem samego artysty. „(…) nie zgadzam się na stwierdzenie, iż drwię z postaci na moich obrazach. Owszem, są tłuści, chudzi, często zewnętrznie koszmarni bez względu na płeć, ale w każdym z nich jestem ja, mój autoportret i ja zdeformowany przez siebie, po to tylko, aby przez to marne zewnętrze obnażyć to, co ważne, co jest w środku” – mówi artysta. Swoje karykatury tworzył często w konwencjach nowożytnego malarstwa. Rodzinne przedstawienia Rembrandta czy Rubensa odbijały się szerokim echem w pracach malarza.

„Obraz 1161” jest namalowany cienkim, lecz zdecydowanym duktem pędzla. Użyta kolorystyka coraz bardziej się zawęża wraz z postanowieniem artysty o ograniczeniu palety barw do zaledwie pięciu, sześciu kolorów. Ciepłe barwy tła gwałtownie zderzają się z głębią czerni lejącej się sukni, w którą odziana jest kobieta. Użycie dwóch przeciwnych wariacji kolorystycznych buduje nastrój przedstawienia. Satyryczny aspekt nie jest tak widoczny jak w znaczącej liczbie dzieł, artysta wyolbrzymia pewne cechy fizyczne, jednak jest to subtelny zabieg, aby ukazać postać w adekwatnym do rzeczywistości wymiarze. Utrzymanie realistyczno-groteskowego wyrazu było przez krytyków rozumiane jako tworzenie krzywego odbicia społeczeństwa. Przedstawienie, gdzie ludzie są pozbawieni upiększeń, zmyślnych sylwetek czy ubrań miało na celu wyparcie idei niezrozumianego artysty, a pozostanie zwyczajnym człowiekiem. Zaprezentowany obraz powstał w momencie podjęcia przez artystę współpracy z teatrem. Zainteresowanie to dzielił ze swoją córką Agatą, z którą w 2003 pracował przy spektaklu „Kaliguli” według Alberta Camus w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Zarówno jako scenograf, jak i malarz Duda-Gracz miał niezmiernie osobiste podejście do swoich prac, skutkowało to niewielką liczbą dzieł wystawionych na sprzedaż.

Znany z gorzkich przedstawień portretował Polskę Ludową i III RP. Podczas stanu wojennego artysta nie brał udziału w powszechnym bojkocie państwowych instytucji, kontynuował organizację wystaw, a nawet przyjął zaproszenie do współtworzenia nowego Związku Polskich Artystów Malarzy i Grafików. Krytycy dostrzegli również opozycję w stosunku do awangardy, w jakiej stawał artysta, komentowali jego działania jako opór na panującą modę apolitycznej neoawangardy. Malarz celowo odrzucał panujące idee, stając się przy tym artystą niezależnym. Utożsamiał się z realizmem oraz rezygnował z technik malarskich wyuczonych przez akademie.

Przywiązanie do przemian politycznych zaczęło zanikać, a twórczość lat 70. wypełniła się krajobrazem śląskim, Polski powiatowej oraz życiu prowincji przedstawionej poprzez sceny rodzajowe, karykaturalność czy satyrę. Następne dekady coraz częściej przywoływały motywy religijne oraz nacechowanie egzystencjonalne. Nieustanne oddanie się miastu wywołało sentyment do postindustrialnego pejzażu oraz wspomnień młodości. Częstochowa, jako fundament twórczości artysty oraz małe miasteczka, jak Kamion czy Łagowo, stały się najchętniej odwiedzanym plenerem. To właśnie tam narodził się jako realista polskich malarzy XX wieku.
W 1969 otrzymał dyplom na Wydziale Grafiki w Katowicach. W 1984 jego prace wystawiane były na weneckim Biennale Sztuki. W swej twórczości często posługiwał się pastiszem, groteską, karykaturą postaci ludzkich. Tworzył sceny rodzajowe, oparte na tradycji malarskiego surrealizmu i ekspresjonizmu. Jego obrazy znajdują się w kolekcjach czołowych Muzeów Narodowych (Kraków, Warszawa, Gdańsk, Poznań) a także w Muzeum Sztuki w Łodzi.

Description:
"Painting no 1161", 1987
oil/fiberboard, 65 x 55 cm; signed, dated and numbered lower left: 'DUDA-GRACZ.1161/87'

Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.

Technika
olej/płyta pilśniowa
Sygnatura
sygnowany, datowany i nr katalogu autorskiego l.d.: 'DUDA-GRACZ.1161/87'