28
Wlastimil Hofman | "Rabuś i Maciuś" ("Akt na drabinie"), 1925
Estymacja:
120,000 zł - 180,000 zł
Sprzedane
190,000 zł
Aukcja na żywo
Sztuka Dawna. XIX wiek, Modernizm, Międzywojnie
Artysta
Wlastimil Hofman (1881 - 1970)
Wymiary
198 x 98 cm
Kategoria
Opis
olej/płótno, 198 x 98 cm, sygnowany i datowany l.d.: 'Wlastimil Hofmann | 1925', opisany na odwrociu: 'Hela Folszewska', na ramie nalepka pracowni ramiarskiej
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
Symbolizm i groteska Hofmana
„Podobnie, jak Malczewski, posługuje się Hofman do wyrażenia swych poetycznych pomysłów zrozumianym po akademicku modelem, którego przystraja w osobliwe, trochę tajemnicze i trochę groteskowe atrybuty. Podobnie, jak Malczewski, operuje kolorystyką, zaczerpniętą ze skarbnicy t. zw. plein-airu. Sama nawet treść uczuciowa jego twórczości ukształtowała się pod tym wpływem, przybierając zresztą ton zupełnie odrębny, znacznie mniej patetyczny, bardziej natomiast liryczny i marzycielski” (W. H., Vlastimil Hofman. Wystawa zbiorowa w Zachęcie, „Tygodnik Ilustrowany” 1926, nr 17, s. 290). Tak charakteryzował w 1926 roku twórczość Hofmana trudny do zidentyfikowania dzisiaj krytyk. Było to w czasie, kiedy w murach warszawskiej Zachęty odbywała się indywidualna wystawa artysty. Monumentalne rozmiarami płótno o nieco zabawnym, humorystycznym tytule „Rabuś i Maciuś” stanowiło wówczas niewątpliwie jeden z ciekawszych obiektów ekspozycji.
Ukazana na drabinie naga kobieta w zawadiackim geście podsuwa pod nos psa małego, bezbronnego kotka. Który to Rabuś, a który Maciuś? Trudno dziś orzec. Sama drabina w sztuce symbolizmu niosła w swojej strukturze wiele ukrytych znaczeń. Motyw ten wielokrotnie wykorzystywał mistrz Hofmana – Jacek Malczewski. Jakże dalekie od siebie są dla przykładu „Błędne koło” (1895-1897, Muzeum Narodowe w Poznaniu) i kompozycja Hofmana. Wydaje się, że pomimo zacięcia malarza do ukazywania ukrytych znaczeń i alegorii, tutaj mamy do czynienie ze stosunkowo trywialną, anegdotyczną sytuacją.
Lata 20. XX stulecia były dla Hofmana czasem intensywnym. Malował on wtedy dużo. Odbywały się liczne wystawy jego prac. Był wziętym portrecistą. Związał się m. in. z drużyną piłkarską Wisły. Zastanawiający w tym kontekście staje się opis znajdujący się na odwrociu płótna. Nie wiemy niestety kto i kiedy go tam zamieścił. Przeczytać możemy tam jednakże imię i nazwisko – „Hela Folszewska”. Trudno określić, czy chodzi tutaj o znaną w latach 20. aktorkę Helenę Olszewską, czy też jest to jedynie zbieg okoliczności.
W latach 1895-1899 studiował w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych pod kierunkiem Floriana Cynka, Jacka Malczewskiego, Józefa Unierzyskiego i Jana Stanisławskiego. Lata 1899-1901 spędził w paryskiej Academie des Beaux-Arts u J. L. Gerôme`a. Podczas II wojny światowej był w ZSSR, Tel-Avivie i Jerozolimie. Po powrocie do kraju zamieszkał w Krakowie, a następnie przeniósł się do Szklarskiej Poręby. Należał m.in. do TAP "Sztuka", Grupy Zero, Grupy Pięciu oraz "Secesji" wiedeńskiej. Na jego pracę ogromny wpływ miała symboliczna twórczość J. Malczewskiego. Hofman malował głównie obrazy religijne, sceny rodzajowe, portrety i pejzaże. Jego modelami byli często biedni, prości ludzie, którzy zyskali w jego pracach ponadczasową godność.
Description:
"Rabus and Macius" ("Female Nude on the Ladder"), 1925
oil/canvas, 198 x 98 cm; signed and dated lower left: 'Wlastimil Hofmann | 1925', described on the reverse: 'Hela Folszewska', on the frame a label of the framing studio,
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
Symbolizm i groteska Hofmana
„Podobnie, jak Malczewski, posługuje się Hofman do wyrażenia swych poetycznych pomysłów zrozumianym po akademicku modelem, którego przystraja w osobliwe, trochę tajemnicze i trochę groteskowe atrybuty. Podobnie, jak Malczewski, operuje kolorystyką, zaczerpniętą ze skarbnicy t. zw. plein-airu. Sama nawet treść uczuciowa jego twórczości ukształtowała się pod tym wpływem, przybierając zresztą ton zupełnie odrębny, znacznie mniej patetyczny, bardziej natomiast liryczny i marzycielski” (W. H., Vlastimil Hofman. Wystawa zbiorowa w Zachęcie, „Tygodnik Ilustrowany” 1926, nr 17, s. 290). Tak charakteryzował w 1926 roku twórczość Hofmana trudny do zidentyfikowania dzisiaj krytyk. Było to w czasie, kiedy w murach warszawskiej Zachęty odbywała się indywidualna wystawa artysty. Monumentalne rozmiarami płótno o nieco zabawnym, humorystycznym tytule „Rabuś i Maciuś” stanowiło wówczas niewątpliwie jeden z ciekawszych obiektów ekspozycji.
Ukazana na drabinie naga kobieta w zawadiackim geście podsuwa pod nos psa małego, bezbronnego kotka. Który to Rabuś, a który Maciuś? Trudno dziś orzec. Sama drabina w sztuce symbolizmu niosła w swojej strukturze wiele ukrytych znaczeń. Motyw ten wielokrotnie wykorzystywał mistrz Hofmana – Jacek Malczewski. Jakże dalekie od siebie są dla przykładu „Błędne koło” (1895-1897, Muzeum Narodowe w Poznaniu) i kompozycja Hofmana. Wydaje się, że pomimo zacięcia malarza do ukazywania ukrytych znaczeń i alegorii, tutaj mamy do czynienie ze stosunkowo trywialną, anegdotyczną sytuacją.
Lata 20. XX stulecia były dla Hofmana czasem intensywnym. Malował on wtedy dużo. Odbywały się liczne wystawy jego prac. Był wziętym portrecistą. Związał się m. in. z drużyną piłkarską Wisły. Zastanawiający w tym kontekście staje się opis znajdujący się na odwrociu płótna. Nie wiemy niestety kto i kiedy go tam zamieścił. Przeczytać możemy tam jednakże imię i nazwisko – „Hela Folszewska”. Trudno określić, czy chodzi tutaj o znaną w latach 20. aktorkę Helenę Olszewską, czy też jest to jedynie zbieg okoliczności.
W latach 1895-1899 studiował w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych pod kierunkiem Floriana Cynka, Jacka Malczewskiego, Józefa Unierzyskiego i Jana Stanisławskiego. Lata 1899-1901 spędził w paryskiej Academie des Beaux-Arts u J. L. Gerôme`a. Podczas II wojny światowej był w ZSSR, Tel-Avivie i Jerozolimie. Po powrocie do kraju zamieszkał w Krakowie, a następnie przeniósł się do Szklarskiej Poręby. Należał m.in. do TAP "Sztuka", Grupy Zero, Grupy Pięciu oraz "Secesji" wiedeńskiej. Na jego pracę ogromny wpływ miała symboliczna twórczość J. Malczewskiego. Hofman malował głównie obrazy religijne, sceny rodzajowe, portrety i pejzaże. Jego modelami byli często biedni, prości ludzie, którzy zyskali w jego pracach ponadczasową godność.
Description:
"Rabus and Macius" ("Female Nude on the Ladder"), 1925
oil/canvas, 198 x 98 cm; signed and dated lower left: 'Wlastimil Hofmann | 1925', described on the reverse: 'Hela Folszewska', on the frame a label of the framing studio,
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Technika
olej/płótno
Sygnatura
sygnowany i datowany l.d.: 'Wlastimil Hofmann | 1925'
Proweniencja
DESA Unicum, Warszawa, czerwiec 2010; kolekcja prywatna, Polska
Literatura
Wlastimil Hofman, Autobiografia, oprac. Beata Mielczarek, Warszawa 2020, s. 118 (il.); Kronika artystyczna. Wystawy w Zachęcie, "Tygodnik Ilustrowany" 1926, nr 17, s. 291 (il.); Wystawa prac Hofmanna Vlastimila, Przewodnik Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie, nr 12, Warszawa 1926, s. 10, poz. 38
Wystawiany
Wystawa prac Hofmanna Vlastimila, Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych, Warszawa, 1926
