47
Jarosław Modzelewski | "Bandery", 2009
Estymacja:
80,000 zł - 120,000 zł
Sprzedane
60,000 zł
Aukcja na żywo
Sztuka Współczesna. Klasycy Awangardy po 1945
Artysta
Jarosław Modzelewski (1955)
Wymiary
180 x 140 cm
Kategoria
Opis
tempera/płótno, 180 x 140 cm, sygnowany, datowany i opisany na odwrociu: 'Jarosław | Modzelewski | 2009 | "Bandery" | 180 x 140 | tempera ż.'
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
W eseju o „genetycznym wywiedzeniu” prac Jarosława Modzelewskiego, prezentowany obraz „Bandery” z 2009 roku został opisany następującymi słowami: „'Bandery' (obraz wakacyjny). Taka historia o muzeach ORP 'Błyskawica' i 'Dar Pomorza' (biało-burakowa na pokładzie). Bardzo ciekawy moment, miały różne kolory, na 'Błyskawicy' cynobrowa. One tam stoją, to są muzea” (Marek Sobczyk, tekst w katalogu wystawy Jarosław Modzelewski. a. przyroda, b. przemysł, c. kultura i wypoczynek (szeroko rozumiany), Galeria aTak, Warszawa 2010, s. 18).
Oba statki-muzea, które zainteresowały Modzelewskiego, stacjonują w Gdyni. Choć, jak to zwykle bywa u Modzelewskiego, nie jest to dosłowny zapis rzeczywistości, interesujący jest związek tego artysty z tym, co realne. W tekście, z którego pochodzi przytoczony powyżej fragment, Marek Sobczyk zadaje pytanie, od czego pochodzi malarstwo Modzelewskiego i gdzie zmierza. W swojej poetyckiej analizie próbuje uchwycić, co było pierwsze: ekspresja, rzeczywistość czy wyobrażenie obrazu. „Czy pochodzi od zobaczenia kadru, a zmierza do obrazu – by następnie już (mniej więcej w rzeczywistości oglądanej z perspektywy przyszłego obrazu) poszukiwać obrazów rozglądając się, patrząc, przechodząc obok. Poszukiwanie kadrów zobaczonych obrazów. 'Ekspresja' – odczytywanie i zapisywanie, może też odciskanie. Epicki wymiar doświadczenia artysty, artysty malarza, nie chodzi o to, żeby się przypodobać takiemu założeniu: artysta malarz, chodzi o to, że by być wiernym, żeby się podobać sobie (…). W takie czasy, w jakich żyjemy, skierowany jest ten przekaz, przekaz porządkujący to, co się stało z malarzami w tym święcącym koniec malarstwa czasie (…)” (op. cit., s. 14).
Uznawany za malarza scen życia codziennego, Jarosław Modzelewski tworzy obrazy figuratywne od lat 80. Początkowo malował kompozycje, których forma: kolor, modelunek, perspektywa, odpowiadała zasadom realizmu, jednak charakterystyka postaci, a zwłaszcza sytuacji, w jakich były przedstawiane, odznaczała się drażniącą niezwykłością. Artysta uzyskiwał ten efekt między innymi poprzez dublowanie figur, ujmowanie postaci w sytuacji niepewności, niewygody czy zagrożenia upadkiem, zabiegi z przestrzenią. Niekiedy surrealna atmosfera wynikała wprost z tematu czy przedstawionej sytuacji egzystencjalnej, bądź z wyjątkowego nasycenia emocją samej przestrzeni pejzaży i wnętrz.
Od 1989 roku, Jarosław Modzelewski wrócił do scen figuralnych traktowanych płasko i dekoracyjnie. W 1991, wspólnie z kolegami z GRUPPY: Markiem Sobczykiem i Ryszardem Woźniakiem oraz Piotrem Młodożeńcem, autor prezentowanej kompozycji założył i do 1996 prowadził prywatną Szkołę Sztuki w Warszawie. W indywidualnej twórczości Modzelewskiego cała dekada lat 90. stała pod znakiem "malowanych orzeczeń". Powstające w tym okresie obrazy odznaczają się daleko idącym uproszczeniem, nawet schematycznością ujęć postaci ludzkich, które wykonują gesty i czynności opisane w tytułach. Wiele z tych scen odbywa się na pustych lub rozwiązywanych niezależnie od nich, abstrakcyjnych tłach. Wrażeniu pewnej kostyczności służy też zmiana techniki malarskiej, która nastąpiła w 1997 – z olejnej na temperową.
Świat w późniejszych obrazach Jarosława Modzelewskiego to rzeczywistość otaczająca każdego z nas. Artysta unika w nich komplikacji, nie mnoży narracji, redukuje swoje kompozycje zazwyczaj do jednego głównego motywu, posługuje się uproszczonymi środkami formalnymi – operuje dużymi płaszczyznami koloru i sumarycznie opracowanymi kształtami. Często przedstawia banalne, chociaż niepozbawione napięcia emocjonalne sytuacje, maluje chwile zobaczone w rzeczywistości i zatrzymuje jak stop-klatka w kadrze obrazu: prosta czynność wykonywana przez człowieka, fragment wnętrza albo pejzażu. Jednak jego obrazy przesycone są szczególnym nastrojem i symboliką, świadczącymi o niezwykle wyostrzonym zmyśle obserwacji i umiejętności komentarza rzeczywistości na wyższym, wykraczającym poza wizualną percepcję poziomie.
Studiował na warszawskiej ASP - w 1980 roku obronił dyplom z malarstwa w pracowni prof. Stefana Gierowskiego. Był współzałożycielem Gruppy, z którą wystawiał w latach 1983-92. W tym też okresie w obrazach artysty znajdują odbicie wydarzenia, którymi żyła Polska. Jest uważany za jedną z głównych postaci "Ekspresji lat 80.". W latach 1986-89 tworzył obrazy figuralne, których forma (kolor, modelunek, perspektywa) odpowiadała zasadom realizmu, jednak charakterystyka postaci, a zwłaszcza sytuacji, w jakich były one przedstawiane, odznaczała się drażniącą niezwykłością. Artysta uzyskiwał ten efekt np. przez dublowanie figur (Fotograf. Fotograf, 1986), ujmowanie postaci w sytuacji niepewności, niewygody czy zagrożenia upadkiem (Trudności w poruszaniu się, 1987), zabiegi z przestrzenią (Romanica Toscana, 1987). Niekiedy surrealna atmosfera wynikała wprost z tematu czy przedstawionej sytuacji egzystencjalnej. We własnym odczuciu artysta uważa lata 90., za okres twórczości o wiele ważniejszy niż wcześniejsze dokonania. W latach 90. prowadził, wspólnie z Markiem Sobczykiem prywatną Szkołę Sztuki w Warszawie. W 1997 roku nastąpiła zmiana używanej przez Jarosława Modzelewskiego techniki malarskiej z olejnej na temperową. Zamiarem artysty było ożywienie płócien przez technikę tempery, która pozwala na swobodniejsze kształtowanie faktury płótna. W twórczości artysty pojawiły wkrótce nowe wątki. Na przełomie 2001 i 2002 roku w Galerii Kordegarda w Warszawie odbyła się wystawa pt. "Obraz jako wyraz obserwacji wnętrza kościelnego". Obrazy prezentowane na tej wystawie to efekt odkrycia przez Modzelewskiego nowego obszaru zainteresowań - wnętrz kościołów. Szczególne znaczenie ma zaobserwowana przez artystę prozaiczność tych wnętrz, która kontrastuje z ich duchowym i sakralnym przeznaczeniem. Specyficzna atmosfera obrazów Modzelewskiego i filmowy sposób kadrowania tematu sprawia, że krytycy chętnie porównują go do Edwarda Hoppera.
Description:
"Bandery", 2009
tempera/canvas, 180 x 140 cm; sygnowany, datowany i opisany na odwrociu: 'Jaroslaw | Modzelewski | 2009 | "Bandery" | 180 x 140 | tempera z.',
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
W eseju o „genetycznym wywiedzeniu” prac Jarosława Modzelewskiego, prezentowany obraz „Bandery” z 2009 roku został opisany następującymi słowami: „'Bandery' (obraz wakacyjny). Taka historia o muzeach ORP 'Błyskawica' i 'Dar Pomorza' (biało-burakowa na pokładzie). Bardzo ciekawy moment, miały różne kolory, na 'Błyskawicy' cynobrowa. One tam stoją, to są muzea” (Marek Sobczyk, tekst w katalogu wystawy Jarosław Modzelewski. a. przyroda, b. przemysł, c. kultura i wypoczynek (szeroko rozumiany), Galeria aTak, Warszawa 2010, s. 18).
Oba statki-muzea, które zainteresowały Modzelewskiego, stacjonują w Gdyni. Choć, jak to zwykle bywa u Modzelewskiego, nie jest to dosłowny zapis rzeczywistości, interesujący jest związek tego artysty z tym, co realne. W tekście, z którego pochodzi przytoczony powyżej fragment, Marek Sobczyk zadaje pytanie, od czego pochodzi malarstwo Modzelewskiego i gdzie zmierza. W swojej poetyckiej analizie próbuje uchwycić, co było pierwsze: ekspresja, rzeczywistość czy wyobrażenie obrazu. „Czy pochodzi od zobaczenia kadru, a zmierza do obrazu – by następnie już (mniej więcej w rzeczywistości oglądanej z perspektywy przyszłego obrazu) poszukiwać obrazów rozglądając się, patrząc, przechodząc obok. Poszukiwanie kadrów zobaczonych obrazów. 'Ekspresja' – odczytywanie i zapisywanie, może też odciskanie. Epicki wymiar doświadczenia artysty, artysty malarza, nie chodzi o to, żeby się przypodobać takiemu założeniu: artysta malarz, chodzi o to, że by być wiernym, żeby się podobać sobie (…). W takie czasy, w jakich żyjemy, skierowany jest ten przekaz, przekaz porządkujący to, co się stało z malarzami w tym święcącym koniec malarstwa czasie (…)” (op. cit., s. 14).
Uznawany za malarza scen życia codziennego, Jarosław Modzelewski tworzy obrazy figuratywne od lat 80. Początkowo malował kompozycje, których forma: kolor, modelunek, perspektywa, odpowiadała zasadom realizmu, jednak charakterystyka postaci, a zwłaszcza sytuacji, w jakich były przedstawiane, odznaczała się drażniącą niezwykłością. Artysta uzyskiwał ten efekt między innymi poprzez dublowanie figur, ujmowanie postaci w sytuacji niepewności, niewygody czy zagrożenia upadkiem, zabiegi z przestrzenią. Niekiedy surrealna atmosfera wynikała wprost z tematu czy przedstawionej sytuacji egzystencjalnej, bądź z wyjątkowego nasycenia emocją samej przestrzeni pejzaży i wnętrz.
Od 1989 roku, Jarosław Modzelewski wrócił do scen figuralnych traktowanych płasko i dekoracyjnie. W 1991, wspólnie z kolegami z GRUPPY: Markiem Sobczykiem i Ryszardem Woźniakiem oraz Piotrem Młodożeńcem, autor prezentowanej kompozycji założył i do 1996 prowadził prywatną Szkołę Sztuki w Warszawie. W indywidualnej twórczości Modzelewskiego cała dekada lat 90. stała pod znakiem "malowanych orzeczeń". Powstające w tym okresie obrazy odznaczają się daleko idącym uproszczeniem, nawet schematycznością ujęć postaci ludzkich, które wykonują gesty i czynności opisane w tytułach. Wiele z tych scen odbywa się na pustych lub rozwiązywanych niezależnie od nich, abstrakcyjnych tłach. Wrażeniu pewnej kostyczności służy też zmiana techniki malarskiej, która nastąpiła w 1997 – z olejnej na temperową.
Świat w późniejszych obrazach Jarosława Modzelewskiego to rzeczywistość otaczająca każdego z nas. Artysta unika w nich komplikacji, nie mnoży narracji, redukuje swoje kompozycje zazwyczaj do jednego głównego motywu, posługuje się uproszczonymi środkami formalnymi – operuje dużymi płaszczyznami koloru i sumarycznie opracowanymi kształtami. Często przedstawia banalne, chociaż niepozbawione napięcia emocjonalne sytuacje, maluje chwile zobaczone w rzeczywistości i zatrzymuje jak stop-klatka w kadrze obrazu: prosta czynność wykonywana przez człowieka, fragment wnętrza albo pejzażu. Jednak jego obrazy przesycone są szczególnym nastrojem i symboliką, świadczącymi o niezwykle wyostrzonym zmyśle obserwacji i umiejętności komentarza rzeczywistości na wyższym, wykraczającym poza wizualną percepcję poziomie.
Studiował na warszawskiej ASP - w 1980 roku obronił dyplom z malarstwa w pracowni prof. Stefana Gierowskiego. Był współzałożycielem Gruppy, z którą wystawiał w latach 1983-92. W tym też okresie w obrazach artysty znajdują odbicie wydarzenia, którymi żyła Polska. Jest uważany za jedną z głównych postaci "Ekspresji lat 80.". W latach 1986-89 tworzył obrazy figuralne, których forma (kolor, modelunek, perspektywa) odpowiadała zasadom realizmu, jednak charakterystyka postaci, a zwłaszcza sytuacji, w jakich były one przedstawiane, odznaczała się drażniącą niezwykłością. Artysta uzyskiwał ten efekt np. przez dublowanie figur (Fotograf. Fotograf, 1986), ujmowanie postaci w sytuacji niepewności, niewygody czy zagrożenia upadkiem (Trudności w poruszaniu się, 1987), zabiegi z przestrzenią (Romanica Toscana, 1987). Niekiedy surrealna atmosfera wynikała wprost z tematu czy przedstawionej sytuacji egzystencjalnej. We własnym odczuciu artysta uważa lata 90., za okres twórczości o wiele ważniejszy niż wcześniejsze dokonania. W latach 90. prowadził, wspólnie z Markiem Sobczykiem prywatną Szkołę Sztuki w Warszawie. W 1997 roku nastąpiła zmiana używanej przez Jarosława Modzelewskiego techniki malarskiej z olejnej na temperową. Zamiarem artysty było ożywienie płócien przez technikę tempery, która pozwala na swobodniejsze kształtowanie faktury płótna. W twórczości artysty pojawiły wkrótce nowe wątki. Na przełomie 2001 i 2002 roku w Galerii Kordegarda w Warszawie odbyła się wystawa pt. "Obraz jako wyraz obserwacji wnętrza kościelnego". Obrazy prezentowane na tej wystawie to efekt odkrycia przez Modzelewskiego nowego obszaru zainteresowań - wnętrz kościołów. Szczególne znaczenie ma zaobserwowana przez artystę prozaiczność tych wnętrz, która kontrastuje z ich duchowym i sakralnym przeznaczeniem. Specyficzna atmosfera obrazów Modzelewskiego i filmowy sposób kadrowania tematu sprawia, że krytycy chętnie porównują go do Edwarda Hoppera.
Description:
"Bandery", 2009
tempera/canvas, 180 x 140 cm; sygnowany, datowany i opisany na odwrociu: 'Jaroslaw | Modzelewski | 2009 | "Bandery" | 180 x 140 | tempera z.',
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Technika
tempera/płótno
Sygnatura
sygnowany, datowany i opisany na odwrociu: 'Jarosław | Modzelewski | 2009 | "Bandery" | 180 x 140 | tempera ż.'
Proweniencja
kolekcja prywatna, Polska
Literatura
Wystawa z cyklu „Sztuka Polska” – Różni malarze z ASP w Warszawie, Galeria „A” im. Michała Faryseja Stargardzkiego Centrum Kultury, Stargard Gdański 2016 (reprodukcja na plakatach i zaproszeniach); Jarosław Modzelewski. a. przyroda, b. przemysł, c. kultura i wypoczynek (szeroko rozumiane), katalog wystawy w Galerii aTak, Warszawa 2010, s. 46 (il.)
Wystawiany
Wystawa z cyklu „Sztuka Polska” – Różni malarze z ASP w Warszawie, Galeria „A” im. Michała Faryseja Stargardzkiego Centrum Kultury, Stargard Gdański, 28.10-10.12.2016; Uśpiony kapitał – sztuka z kolekcji Bożeny i Andrzeja Bonarskich, Muzeum Pałac w Wilanowie, Warszawa, 29.05-29.07.2012; Jarosław Modzelewski. a. przyroda, b. przemysł, c. kultura i wypoczynek (szeroko rozumiane), Galerii aTak, Warszawa, 27.05-31.07.2010;