5
Mojżesz (Moise) Kisling | "Portret" ("Kiki"), 1933
Estymacja:
600,000 zł - 800,000 zł
Sprzedane
600,000 zł
Aukcja na żywo
École de Paris
Wymiary
73 x 54,5 cm
Kategoria
Opis
olej/płótno, 73 x 54,5 cm, sygnowany l.g.: 'Kisling', na odwrociu pieczęc kolekcjonera, nalepka inwentarzowa kolekcji oraz belgijska nalepka wywozowa
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
Wśród licznych modelek odwiedzających pracownię Kislinga najważniejszą postacią była Alice Ernestine Prin (1901-1953) znana jako Kiki de Montparnasse. Salmon nazwał ją „królową Montparnasse’u” i Kiki faktycznie była najbardziej znaną modelką międzywojennego Paryża. Jej postać na trwałe wtopiła się w życie artystyczne lewego brzegu miasta, była bywalczynią modnych kawiarni tamtej epoki oraz inspiracją do wybitnych prac wielu malarzy kręgu Szkoły Paryskiej. Jako nieślubne dziecko dorastała pod opieką babci. Od 12 roku życia mieszkała w Paryżu. Wcześnie zerwała z nauką, pracowała dorywczo, aż w końcu wylądował na ulicy. Skąd wziął się przydomek Kiki? Nie wiadomo – jedna wersja historii mówi, że malarz Léonarda Foujita miał wymyślić to imię, inna, że jego twórcą był Maurycy Mędrzycki (Kiki to zdrobnienie od Alicja po grecku). Jej wspomnienia wydane w 1929 roku („Souvenirs”, Paris 1929), które miały ukazać się również Stanach Zjednoczonych, zostały tam zakazane ze względu na obrazoburczy charakter. Żywiołowa, kochająca zabawę i towarzyska stała się ulubienicą artystów. Cenili ją jako modelkę, gdyż świetnie potrafiła zmienić wyraz swojej twarzy. Fotografka Lee Miller wspominała: „Była gazelą: miała niezwykłą cerę, na którą można było nałożyć każdy makijaż”. Pierwszym artystą, z którym zetknęła się był Chaïm Soutine. W 1918 roku, jako siedemnastolatka, Kiki związała się z Mędrzyckim, a po jego wyjeździe na południe Francji została muzą Foujity. Zapewniła mu pierwszy wielki sukces – jej wielki akt z sukcesem japoński malarz wystawił na Salonie Jesiennym w 1922 roku. Man Ray utrwalił ją sławnych fotografiach (m.in. „Skrzypce Ingresa”, 1924), w których wcielała się w różne nieoczywiste role i występowała również w jego eksperymentalnych filmach. W końcu stała się modelką Kislinga.
W portretach Kiki wykonanych przez Kislinga można prześledzić ewolucję wizerunku słynnej modelki. Pierwszy z serii powstaje w 1919 roku, kiedy widzimy Kiki jeszcze w długich, prostych włosach. W kolejnych pracach z początku lat 20. Kiki posiada już włosy przycięte w modny wówczas sposób, „na chłopczycę” (à la garçonne). W pierwszych portretach i aktach Kiki Kisling wydobywał dziewczęcy urok modelki, który z czasem zamienił na monumentalny wyraz paryskiej egerii. W drugiej fazie portretowania modelki malarz skupiał się na strojach i włosach, eksponując ich dekoracyjny wyraz. Ostatnie prace przedstawiające Kiki pochodzą z 1933 roku, tak jak prezentowany na aukcji obraz. W zaskakujący sposób malarz wyeksponował tutaj rude loki kobiety (porównaj: „Ruda Kiki”, 1929, kolekcja prywatna), kontrastując ich barwę z nasyconym błękitem tła. W całości kompozycji dominuje plama karminowej czerwieni bluzki. Kisling wydobył tutaj charakterystyczny dla Kiki delikatny zarys ust oraz drapieżne, umalowane oczy.
W latach 1907-11 studiował malarstwo w krakowskiej ASP u Józefa Pankiewicza. Za jego radą, wraz z Szymonem Mondszajnem, wyjechał na dalsze studia do Paryża. Tam jego twórczością zainteresowali się krytycy André Salmon i Adolf Basler, otrzymał też stypendium od anonimowego mecenasa z Rosji. Nazywany był "księcia Montparnasse'u ze względu na koligacje towarzyskie i sukcesy finansowe. Przyjacielskie relacje łączyły go z polskimi twórcami: Tadeuszem Makowskim, Eugeniuszem Zakiem, Ludwikiem Markusem, Romanem Kramsztykiem i Melą Muter. Za udział w walkach Legii Cudzoziemskiej w czasie I wojny światowej otrzymał obywatelstwo francuskie. Ranny podczas bitwy pod Clarency odbył w 1916 roku rekonwalescencję w Hiszpanii. W czasie II wojny światowej wstąpił do armii francuskiej. W 1940 przez Hiszpanię i Portugalię wyjechał do Nowego Jorku. Po wojnie ok. 1946 wrócił do Sanary-sur-Mer. Był jednym z najwybitniejszych przedstawicieli Ecole de Paris lat międzywojennych. Miał wiele wystaw indywidualnych, w wystawach zbiorowych za granicą uczestniczył często jako artysta polski. Był jednym z czołowych reprezentantów École de Paris skupiającej przybyłych z Europy Środowo-Wschodniej i Rosji artystów żydowskiego pochodzenia. „We wczesnej fazie twórczości Kislinga z lat 1912-18 znalazła wyraz fascynacja sztuką Cezanne'a; w martwych naturach i pejzażach artysta syntetyzował i geometryzował bryły, spiętrzał plany kompozycyjne, wprowadzał podwyższony punkt widzenia zacieśniający przestrzeń obrazową. (…) Pod wpływem kontaktów z kubistami malował południowo-francuskie pejzaże o geometryzującej stylistyce zapożyczonej z obrazów Picassa i Braque'a z ok. 1909 roku. Poszukiwał formuły dekoracyjności, w której zsyntetyzowane bryły architektoniczne współgrają z organicznymi formami natury. (…) W pejzażach ujmował kształty sylwetowo, zaś barwom nadawał intensywność porównywalną z fowistyczną paletą. W latach 1917-18, prócz widoków z Saint-Tropez, które cechowała rozbielona paleta i eteryczność, powstawały krajobrazy o pogłębionej ekspresji ewokowanej przez gamę ostrych, mocnych, kontrastowo zestawionych barw; te graniczące z abstrakcją, stężone w wyrazie kompozycje malowane były impastowo, ukośnymi pociągnięciami pędzla. Niektóre widoki portów z żaglówkami i opustoszałym nadbrzeżem nawiązywały do poetyki "malarstwa metafizycznego". W pejzażach Kisling nawiązywał także do szesnastowiecznych schematów kompozycyjnych, przedstawiając krajobrazy rozległe, budowane kulisowo, o sugestywnie oddanej głębi przestrzennej” – Irena Kossowska
Description:
"Portrait" ("Kiki"), 1933
oil/canvas, 73 x 54.5 cm; signed upper left: 'Kisling', on the reverse collector's wax seal, inventory label and Belgian export label,
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
Wśród licznych modelek odwiedzających pracownię Kislinga najważniejszą postacią była Alice Ernestine Prin (1901-1953) znana jako Kiki de Montparnasse. Salmon nazwał ją „królową Montparnasse’u” i Kiki faktycznie była najbardziej znaną modelką międzywojennego Paryża. Jej postać na trwałe wtopiła się w życie artystyczne lewego brzegu miasta, była bywalczynią modnych kawiarni tamtej epoki oraz inspiracją do wybitnych prac wielu malarzy kręgu Szkoły Paryskiej. Jako nieślubne dziecko dorastała pod opieką babci. Od 12 roku życia mieszkała w Paryżu. Wcześnie zerwała z nauką, pracowała dorywczo, aż w końcu wylądował na ulicy. Skąd wziął się przydomek Kiki? Nie wiadomo – jedna wersja historii mówi, że malarz Léonarda Foujita miał wymyślić to imię, inna, że jego twórcą był Maurycy Mędrzycki (Kiki to zdrobnienie od Alicja po grecku). Jej wspomnienia wydane w 1929 roku („Souvenirs”, Paris 1929), które miały ukazać się również Stanach Zjednoczonych, zostały tam zakazane ze względu na obrazoburczy charakter. Żywiołowa, kochająca zabawę i towarzyska stała się ulubienicą artystów. Cenili ją jako modelkę, gdyż świetnie potrafiła zmienić wyraz swojej twarzy. Fotografka Lee Miller wspominała: „Była gazelą: miała niezwykłą cerę, na którą można było nałożyć każdy makijaż”. Pierwszym artystą, z którym zetknęła się był Chaïm Soutine. W 1918 roku, jako siedemnastolatka, Kiki związała się z Mędrzyckim, a po jego wyjeździe na południe Francji została muzą Foujity. Zapewniła mu pierwszy wielki sukces – jej wielki akt z sukcesem japoński malarz wystawił na Salonie Jesiennym w 1922 roku. Man Ray utrwalił ją sławnych fotografiach (m.in. „Skrzypce Ingresa”, 1924), w których wcielała się w różne nieoczywiste role i występowała również w jego eksperymentalnych filmach. W końcu stała się modelką Kislinga.
W portretach Kiki wykonanych przez Kislinga można prześledzić ewolucję wizerunku słynnej modelki. Pierwszy z serii powstaje w 1919 roku, kiedy widzimy Kiki jeszcze w długich, prostych włosach. W kolejnych pracach z początku lat 20. Kiki posiada już włosy przycięte w modny wówczas sposób, „na chłopczycę” (à la garçonne). W pierwszych portretach i aktach Kiki Kisling wydobywał dziewczęcy urok modelki, który z czasem zamienił na monumentalny wyraz paryskiej egerii. W drugiej fazie portretowania modelki malarz skupiał się na strojach i włosach, eksponując ich dekoracyjny wyraz. Ostatnie prace przedstawiające Kiki pochodzą z 1933 roku, tak jak prezentowany na aukcji obraz. W zaskakujący sposób malarz wyeksponował tutaj rude loki kobiety (porównaj: „Ruda Kiki”, 1929, kolekcja prywatna), kontrastując ich barwę z nasyconym błękitem tła. W całości kompozycji dominuje plama karminowej czerwieni bluzki. Kisling wydobył tutaj charakterystyczny dla Kiki delikatny zarys ust oraz drapieżne, umalowane oczy.
W latach 1907-11 studiował malarstwo w krakowskiej ASP u Józefa Pankiewicza. Za jego radą, wraz z Szymonem Mondszajnem, wyjechał na dalsze studia do Paryża. Tam jego twórczością zainteresowali się krytycy André Salmon i Adolf Basler, otrzymał też stypendium od anonimowego mecenasa z Rosji. Nazywany był "księcia Montparnasse'u ze względu na koligacje towarzyskie i sukcesy finansowe. Przyjacielskie relacje łączyły go z polskimi twórcami: Tadeuszem Makowskim, Eugeniuszem Zakiem, Ludwikiem Markusem, Romanem Kramsztykiem i Melą Muter. Za udział w walkach Legii Cudzoziemskiej w czasie I wojny światowej otrzymał obywatelstwo francuskie. Ranny podczas bitwy pod Clarency odbył w 1916 roku rekonwalescencję w Hiszpanii. W czasie II wojny światowej wstąpił do armii francuskiej. W 1940 przez Hiszpanię i Portugalię wyjechał do Nowego Jorku. Po wojnie ok. 1946 wrócił do Sanary-sur-Mer. Był jednym z najwybitniejszych przedstawicieli Ecole de Paris lat międzywojennych. Miał wiele wystaw indywidualnych, w wystawach zbiorowych za granicą uczestniczył często jako artysta polski. Był jednym z czołowych reprezentantów École de Paris skupiającej przybyłych z Europy Środowo-Wschodniej i Rosji artystów żydowskiego pochodzenia. „We wczesnej fazie twórczości Kislinga z lat 1912-18 znalazła wyraz fascynacja sztuką Cezanne'a; w martwych naturach i pejzażach artysta syntetyzował i geometryzował bryły, spiętrzał plany kompozycyjne, wprowadzał podwyższony punkt widzenia zacieśniający przestrzeń obrazową. (…) Pod wpływem kontaktów z kubistami malował południowo-francuskie pejzaże o geometryzującej stylistyce zapożyczonej z obrazów Picassa i Braque'a z ok. 1909 roku. Poszukiwał formuły dekoracyjności, w której zsyntetyzowane bryły architektoniczne współgrają z organicznymi formami natury. (…) W pejzażach ujmował kształty sylwetowo, zaś barwom nadawał intensywność porównywalną z fowistyczną paletą. W latach 1917-18, prócz widoków z Saint-Tropez, które cechowała rozbielona paleta i eteryczność, powstawały krajobrazy o pogłębionej ekspresji ewokowanej przez gamę ostrych, mocnych, kontrastowo zestawionych barw; te graniczące z abstrakcją, stężone w wyrazie kompozycje malowane były impastowo, ukośnymi pociągnięciami pędzla. Niektóre widoki portów z żaglówkami i opustoszałym nadbrzeżem nawiązywały do poetyki "malarstwa metafizycznego". W pejzażach Kisling nawiązywał także do szesnastowiecznych schematów kompozycyjnych, przedstawiając krajobrazy rozległe, budowane kulisowo, o sugestywnie oddanej głębi przestrzennej” – Irena Kossowska
Description:
"Portrait" ("Kiki"), 1933
oil/canvas, 73 x 54.5 cm; signed upper left: 'Kisling', on the reverse collector's wax seal, inventory label and Belgian export label,
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Technika
olej/płótno
Sygnatura
sygnowany l.g.: 'Kisling'
Proweniencja
Ferdinand C. Graindorge, Liege, Belgia; kolekcja prywatna, Polska
Literatura
Jean Kisling, Henri Troyat, Kisling, katalog raisonné, Torino 1982, nr kat 130, s. 134 (il.)