28
Jerzy Kałucki (1931) | "Napoli", 2009
Estymacja:
75,000 zł - 100,000 zł
Sprzedane
65,000 zł
Aukcja na żywo
Sztuka Współczesna. Klasycy Awangardy po 1945
Artysta
Jerzy Kałucki (1931)
Wymiary
150 x 100 cm
Kategoria
Opis
akryl/płótno, 150 x 100 cm, sygnowany i datowany na odwrociu, na blejtramie: 'Jerzy Kałucki 2009', na odwrociu opisany: '"NAPOLI"'
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
Abstrakcja geometryczna to stylistyka, której przez wiele lat pozostaje wierny Jerzy Kałucki. Tym, co wyróżnia sztukę tego artysty, jest jej multimedialność: Kałuckiego interesują podobne zagadnienia wizualne, które realizuje w rozmaitych mediach artystycznych. Poza malarstwem zajmuje się rysunkiem, grafiką, a także tworzy instalacje. Kolejne jego realizacje pozostają zatem efektami mierzenia się z problemami artystycznymi, którym artysta jest wierny od lat.
Prezentowany obraz należy do grupy prac malarza cechujących się obecnością tytułu, który wskazuje na rzeczywistość pozaobrazową. „Napoli” – tytuł tego płótna wywołuje u widzów skojarzenie z włoskim miastem. Sama wizualność obrazu pozostaje w niełatwym związku z jego nazwą. Bardzo subiektywnie można by stwierdzić, że być może to jego kolorystyka, w której na pierwszy plan wyłania się gorąca czerwień, przywołuje na myśl spalone słońcem miasto w Italii.
Zatem chociaż twórczość Kałuckiego utrzymana jest w stylistyce będącej częścią XX-wiecznej tradycji malarstwa abstrakcyjnego, wyłamuje się z niej – zwłaszcza z jej najradykalniejszego skrzydła – poprzez metaforyczne sugestie, które mogą powstawać w procesie odbioru. Zachodzą one poprzez skonfrontowanie „figuratywnego” tytułu z abstrakcyjną powierzchnią płótna. Konfrontacja tekstu z formą, a w tym przypadku zwłaszcza z kolorystyką obrazu, może wywołać pewne ciągi skojarzeń i wyobrażeń, które tworzą jego treść (nawet jeśli pozostają projekcją widzów).
W pracach, które Kałucki tworzył w trakcie studiów, widoczne były wpływy twórczości Pieta Mondriana. Potwierdził to też sam malarz: „Pierwsze samodzielne próby malarskie podjąłem pod wrażeniem odkrycia neoplastycyzmu, a w szczególności Pieta Mondriana. (…) Był rok 1955. Myślę, że olśniła mnie wtedy nowa dla mnie, wspaniała, jasna forma, o filozoficznej wykładni tych dzieł miałem ogólnikowe pojęcie. Jednak zawarty w nich ładunek metafizycznego napięcia był dostatecznie silny i to zdecydowało o moim zachwyceniu tą sztuką” (Jerzy Kałucki, „Spojrzenie na twórczość”, [w:] Bożena Kowalska, W poszukiwaniu ładu. Artyści o sztuce, Katowice 2001, s. 91). W późnych latach 60. na płótnach Kałuckiego pojawiły się kręgi niemieszczące się w ramach obrazu, ucięte jego krawędziami. Zniekształcone koła i półkola, rozcinające je trójkąty i pasy początkowo malowane były wyłącznie w czerni i bieli. W 1970 pojawiły się też inne barwy, które Kałucki kontrastowo zderzał. Podczas VIII Spotkania Artystów i Teoretyków Sztuki Świdwin/Osieki '70 Jerzy Kałucki zaprezentował malarsko-przestrzenną realizację „Obraz odcinka łuku o r=1970 cm”. Nie był to przypadek – w tamtym czasie trwała gorąca dyskusja dotycząca sztuki pojęciowej i toczył się spór pomiędzy traktowaniem sztuki nadal jako konkretu przedmiotowego, przeciwko czemu występowali Ci, którzy chcieli traktować ją jako twór pojęciowy.
Kompozycja z wykorzystaniem odcinków okręgu stała się indywidualnym manifestem twórczym artysty. Jednocześnie było to wyjście w kierunku trójwymiarowości. Od tego czasu wszystko, co tworzy Jerzy Kałucki, oscyluje wokół problematyki przestrzeni. Z kół i łuków budował linearne konstrukcje, które cechują oszczędność i surowość. Trudno im jednak odmówić lekkości i ulotności, która zawiera się gdzieś pomiędzy płaszczyzną a przestrzenią. Izometryczne przekształcenia realizują się w pełni w przestrzennych pracach Kałuckiego. Podobnie jak w przypadku jego obrazów, instalacje Kałuckiego odnoszą się do doznań metafizycznych. Artysta powiedział: „Subiektywizm doznań można zobiektyzować, nadając mu formę upostaciowioną, posługując się przy tym wybranym systemem znaków. Użytecznym do tego celu jest system linii i figur geometrycznych jako najbardziej rzeczowy i precyzyjny. Z ich pomocą można stworzyć zapis doznania przestrzeni – rodzaj paralelnej rzeczywistości” (Jerzy Kałucki, [w:] Jerzy Kałucki, katalog wystawy w Galerii Sztuki Grodzka, Lublin 1994).
W latach 1951-57 studiował na ASP w Krakowie malarstwo i scenografię pod kierunkiem Zygmunta Radnickiego i Andrzeja Stopki. Od 1981 prowadzi pracownię malarstwa na poznańskiej PWSSP. Jest autorem licznych scenografii teatralnych i telewizyjnych. W 1959 roku zaczął wystawiać swe prace malarskie. Od 1976 jest członkiem reaktywowanej Grupy Krakowskiej. Wystawiał również w krakowskiej Galerii Krzysztofory: np. "Pokaz obrazu odcinka luku o promieniu r=1970 cm". Oprócz malarstwa i scenografii uprawia rysunek, grafikę, zajmuje się działaniami przestrzennymi - instalacjami. Jerzego Kałuckiego często określa się, jako "filozoficznego konstruktywistę", a sam chętnie powołuje się na kontynuatora malarstwa zapoczątkowanego przez Kazimierza Malewicza.
Description:
"Napoli", 2009
acrylic/canvas, 150 x 100 cm; signed and dated on the stretcher: 'Jerzy Kalucki 2009', described on the reverse: '"NAPOLI"',
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
Abstrakcja geometryczna to stylistyka, której przez wiele lat pozostaje wierny Jerzy Kałucki. Tym, co wyróżnia sztukę tego artysty, jest jej multimedialność: Kałuckiego interesują podobne zagadnienia wizualne, które realizuje w rozmaitych mediach artystycznych. Poza malarstwem zajmuje się rysunkiem, grafiką, a także tworzy instalacje. Kolejne jego realizacje pozostają zatem efektami mierzenia się z problemami artystycznymi, którym artysta jest wierny od lat.
Prezentowany obraz należy do grupy prac malarza cechujących się obecnością tytułu, który wskazuje na rzeczywistość pozaobrazową. „Napoli” – tytuł tego płótna wywołuje u widzów skojarzenie z włoskim miastem. Sama wizualność obrazu pozostaje w niełatwym związku z jego nazwą. Bardzo subiektywnie można by stwierdzić, że być może to jego kolorystyka, w której na pierwszy plan wyłania się gorąca czerwień, przywołuje na myśl spalone słońcem miasto w Italii.
Zatem chociaż twórczość Kałuckiego utrzymana jest w stylistyce będącej częścią XX-wiecznej tradycji malarstwa abstrakcyjnego, wyłamuje się z niej – zwłaszcza z jej najradykalniejszego skrzydła – poprzez metaforyczne sugestie, które mogą powstawać w procesie odbioru. Zachodzą one poprzez skonfrontowanie „figuratywnego” tytułu z abstrakcyjną powierzchnią płótna. Konfrontacja tekstu z formą, a w tym przypadku zwłaszcza z kolorystyką obrazu, może wywołać pewne ciągi skojarzeń i wyobrażeń, które tworzą jego treść (nawet jeśli pozostają projekcją widzów).
W pracach, które Kałucki tworzył w trakcie studiów, widoczne były wpływy twórczości Pieta Mondriana. Potwierdził to też sam malarz: „Pierwsze samodzielne próby malarskie podjąłem pod wrażeniem odkrycia neoplastycyzmu, a w szczególności Pieta Mondriana. (…) Był rok 1955. Myślę, że olśniła mnie wtedy nowa dla mnie, wspaniała, jasna forma, o filozoficznej wykładni tych dzieł miałem ogólnikowe pojęcie. Jednak zawarty w nich ładunek metafizycznego napięcia był dostatecznie silny i to zdecydowało o moim zachwyceniu tą sztuką” (Jerzy Kałucki, „Spojrzenie na twórczość”, [w:] Bożena Kowalska, W poszukiwaniu ładu. Artyści o sztuce, Katowice 2001, s. 91). W późnych latach 60. na płótnach Kałuckiego pojawiły się kręgi niemieszczące się w ramach obrazu, ucięte jego krawędziami. Zniekształcone koła i półkola, rozcinające je trójkąty i pasy początkowo malowane były wyłącznie w czerni i bieli. W 1970 pojawiły się też inne barwy, które Kałucki kontrastowo zderzał. Podczas VIII Spotkania Artystów i Teoretyków Sztuki Świdwin/Osieki '70 Jerzy Kałucki zaprezentował malarsko-przestrzenną realizację „Obraz odcinka łuku o r=1970 cm”. Nie był to przypadek – w tamtym czasie trwała gorąca dyskusja dotycząca sztuki pojęciowej i toczył się spór pomiędzy traktowaniem sztuki nadal jako konkretu przedmiotowego, przeciwko czemu występowali Ci, którzy chcieli traktować ją jako twór pojęciowy.
Kompozycja z wykorzystaniem odcinków okręgu stała się indywidualnym manifestem twórczym artysty. Jednocześnie było to wyjście w kierunku trójwymiarowości. Od tego czasu wszystko, co tworzy Jerzy Kałucki, oscyluje wokół problematyki przestrzeni. Z kół i łuków budował linearne konstrukcje, które cechują oszczędność i surowość. Trudno im jednak odmówić lekkości i ulotności, która zawiera się gdzieś pomiędzy płaszczyzną a przestrzenią. Izometryczne przekształcenia realizują się w pełni w przestrzennych pracach Kałuckiego. Podobnie jak w przypadku jego obrazów, instalacje Kałuckiego odnoszą się do doznań metafizycznych. Artysta powiedział: „Subiektywizm doznań można zobiektyzować, nadając mu formę upostaciowioną, posługując się przy tym wybranym systemem znaków. Użytecznym do tego celu jest system linii i figur geometrycznych jako najbardziej rzeczowy i precyzyjny. Z ich pomocą można stworzyć zapis doznania przestrzeni – rodzaj paralelnej rzeczywistości” (Jerzy Kałucki, [w:] Jerzy Kałucki, katalog wystawy w Galerii Sztuki Grodzka, Lublin 1994).
W latach 1951-57 studiował na ASP w Krakowie malarstwo i scenografię pod kierunkiem Zygmunta Radnickiego i Andrzeja Stopki. Od 1981 prowadzi pracownię malarstwa na poznańskiej PWSSP. Jest autorem licznych scenografii teatralnych i telewizyjnych. W 1959 roku zaczął wystawiać swe prace malarskie. Od 1976 jest członkiem reaktywowanej Grupy Krakowskiej. Wystawiał również w krakowskiej Galerii Krzysztofory: np. "Pokaz obrazu odcinka luku o promieniu r=1970 cm". Oprócz malarstwa i scenografii uprawia rysunek, grafikę, zajmuje się działaniami przestrzennymi - instalacjami. Jerzego Kałuckiego często określa się, jako "filozoficznego konstruktywistę", a sam chętnie powołuje się na kontynuatora malarstwa zapoczątkowanego przez Kazimierza Malewicza.
Description:
"Napoli", 2009
acrylic/canvas, 150 x 100 cm; signed and dated on the stretcher: 'Jerzy Kalucki 2009', described on the reverse: '"NAPOLI"',
Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Stan zachowania
0
Technika
akryl/płótno
Sygnatura
sygnowany i datowany na odwrociu, na blejtramie: 'Jerzy Kałucki 2009'
Proweniencja
Galeria Zderzak, Kraków; kolekcja prywatna, Polska
Literatura
0
Wystawiany
0