Powrót do DESA.PL
64 of Liczba obiektów: 86
64
Eugeniusz Markowski | "Pokój ma mniej zwycięstw niż wojna, lecz o wiele więcej pomników", circa 1985
Estymacja:
50,000 zł - 70,000 zł
Sprzedane
40,000 zł
Aukcja na żywo
Prace na Papierze. Sztuka Współczesna
Wymiary
168 x 123 cm
Opis
technika mieszana/folia celuloidowa, płótno, 168 x 123 cm, sygnowany l.g: 'E MARKOWSKI', opisany u dołu: 'Pokój ma mniej zwycięstw niż wojna, lecz o wiele więcej pomników, Warszawa 1985'

Opłaty:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 18%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.

"(…) kreuje w swoich obrazach i rysunkach odrażający cyrk ludzki. Człowiek występuje w nich z reguły nagi fizycznie i równocześnie obnażony psychicznie. Wraz ze strojem wyzbyty godności i wszelkiego wstydu ujawnia niskie namiętności i okrucieństwo, chciwość i żądzę władzy, obłudę i trywialność, złość, głupotę
i samolubność".

BOŻENA KOWALSKA

Prezentowana w niniejszym katalogu kompozycja nosząca tytuł "Pokój ma mniej zwycięstw niż wojna, lecz o wiele
więcej pomników" z 1985 roku przedstawia mnogość, można by rzec, groteskowych czy tragikomicznych ludzkich
postaci, które wypełniają niemalże całą kompozycyjną przestrzeń. Dynamizmu pracy dodaje wąski, ciasny
kadr. Człowiek w ujęciu Markowskiego pozbawiony jest nie tylko ubrań, lecz również warstwy emocjonalnej. Na
obnażonych twarzach przedstawionych postaci możemy zaobserwować zatem cały wachlarz targających nimi
trosk i uczuć, wyrażających ból, cierpienie, strach czy rozpacz. Artysta traktuje swoich bohaterów z bezlitosną
brutalnością, poddaje ich chłodnemu, reporterskiemu osądowi, jednocześnie solidaryzuje się z heroizmem
i odwagą walczących na froncie postaci. Prostotę środków zastosowanych przez artystę, tj. wyraźny, czarny
kontur na ledwie zaznaczonym, anonimowym, białym tle podkreśla tak charakterystyczna dla malarstwa
Markowskiego ekspresja, z jaką podchodzi do formy. W opinii krytyki Markowski najbardziej znany jest ze swoich
płócien, jednak równolegle do tej dziedziny uprawiał także rysunek, który nie tylko podkreślał jego niezwykłą
wirtuozerię oraz sprawność warsztatową, lecz także potwierdzał ciągłość zainteresowań artysty, jeżeli chodzi
o podejmowany przez niego temat.

W oczach świata sztuki twórczość Markowskiego nosi silny, ekspresjonistyczny rodowód, w którym pobrzmiewają
echa fascynacji malarstwem Jeana Dubuffeta czy Georga Grosza, jednak sam artysta pytany o źródło inspiracji wymieniał także postać Edwarda Muncha. Kompozycje malowane olejem na płótnie oraz rysunki Markowskiego przedstawiają niezwykle dosadne, ekspresyjne sceny, których głównym bohaterem jest człowiek, zawsze poddany ciśnieniu rozmaitych emocji. Te zdeformowane, obnażone postaci, przywodzące na myśl zwierzęce hybrydy, zdają się wychodzić z kadru i w brutalny sposób wpływać na widza. Emblematycznym motywem, po który sięgał Markowski, zaczynającym się pojawiać już od lat 50., był przeistoczony w centaura koń lub byk o mocno zarysowanym korpusie – będący symbolem witalnej siły, a który intencją autora miał stanowić alter ego człowieka, pośrednika pomiędzy tym, co ziemskie, a tym, co nadludzkie. W malarstwie Markowskiego niezwykle silną rolę odgrywają kolor, będący środkiem wyrażającym treści emocjonalne oraz deformacja, z jaką artysta traktuje formę. Z jednej strony więc malarstwo
Markowskiego uderza swym kolorystycznym językiem, z drugiej strony zaskakuje ekspresją treści i lirycznym dramatyzmem.

Malarz, grafik, scenograf. W 1938 uzyskał dyplom warszawskiej ASP w pracowni prof. T. Pruszkowskiego. Przez wiele lat pracował jako dziennikarz i dyplomata, m.in. w Kanadzie i we Włoszech. Właśnie w Italii miał możliwość zapoznania się zarówno z twórczością klasyków renesansu jak i włoskich futurystów. Tam też związał się z grupą Libera Associazione Arti Figurative, z którą wielokrotnie wystawiał swoje prace. Do kraju powrócił w 1955. Od 1969 był pedagogiem w macierzystej uczelni. Należał do nurtu nowej figuracji. Bohaterem jego obrazów jest człowiek poddany ciśnieniu negatywnych emocji, zdeformowany człowiek - potworek, na poły śmieszny, na poły tragiczny. Bogata faktura obrazów a także ich groteskowy wyraz zbliżają jego sztukę do poetyki art brut i twórczości J. Dubuffeta. Pomimo tego obecne jest u Markowskiego dążenie do podskórnej harmonii, widoczne są odwołania do antyku i renesansu. W 1963 artysta brał udział w Biennale w Sao Paulo. Jest laureatem Nagrody Krytyki Artystycznej im. C. K. Norwida z 1984 oraz ustanowionej w Poznaniu Nagrody Kolekcjonerów im. dr L. Siudy z 1998.

Description:
"Peace has more vicitories than war, but fewer monuments" around 1985
mixed media/canvas, celluloid foil, 168 x 123 cm; signed upper left: 'E MARKOWSKI', described on the bottom: 'Pokoj ma mniej zwyciestw niz wojna, lecz o wiele wiecej pomnikow, Warszawa 1985',

Additional Charge Details
- In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 18 % of the hammer price.
- To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price.
Technika
technika mieszana/folia celuloidowa, płótno
Sygnatura
sygnowany l.g: 'E MARKOWSKI'
Proweniencja
0
Literatura
0
Wystawiany
0